Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Wegetarianizm |
TAK |
|
30% |
[ 9 ] |
NIE |
|
40% |
[ 12 ] |
NIE MAM ZDANIA |
|
30% |
[ 9 ] |
|
Wszystkich Głosów : 30 |
|
Autor |
Wiadomość |
kraver starszy sierżant sztabowy
|
Wysłany:
Nie 16:52, 20 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych miasto trzeci wymiar hasło
|
Osobiście do wegetarian nic nie mam. Pod warunkiem że żaden nie przekonuje mnie że jedząc mięso wprowadzam do swojego organizmu hormony smierci i takie tam że zabieram życie innej istocie. Dlatego wegetarianom TAK jeśli robią to mądrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
ktoś333 MODERATOR
|
Wysłany:
Nie 16:57, 20 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 532 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z naprzeciwka
|
Ja tam jem wszystko co mi smakuje włączając w to mięso a czy ktoś jest wegetarianinem to mi wisi i grzecznie powiewa. Choć bez mięsa bym chyba przeżył ale nie pociąga mnie odmawianie sobie jadła w postaci mięsa póki nie mam nadwagi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Gryzak generał dywizji
|
Wysłany:
Nie 17:00, 20 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1362 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gryzville
|
Ja to nazywam nazidobrocia.
Np. nie mam nic do kobiet, ale jak widze domorosle feministki, ktore zamiast rownouprawnienia chca dominacji to mnie skreca. Albo ekoterrorystow, ktorzy blokuja droge, a przestaja po oddaniu im kasy na konto... Calkiem sporej.
Tak wiec, jak ktos lubi nie jesc miesa ok, ale niech mi nie obrzydza obiadu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Herion młodszy chorązy
|
Wysłany:
Nie 17:11, 20 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znienacka
|
Ja jestem antywegetarianiem, ale nie chodzi o to że nie lubie wegeterian, tylko o to, że podstawę moich posiłków stanowi mięcho { moge sobie na to pozwolić, bo do nadwagi mi jeszcze baaardzo daleko xoD }, a wszelkie warzywska szerokim łukiem omijam :o]
Siedzący tryb życia + niezdrowa żywność + wątła budowa = umrę w wieku 20 lat :oP Trudno - sie mówi !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
radekx plutonowy
|
Wysłany:
Nie 19:08, 20 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych - podzamcze
|
Mięsko
Ale i tak rozwalają mnie hasła
"chcę być świnką, a nie szynką"
Do wegetarian nic nie mam sam lubie sobie zjeść jakieś warzywko ale bez mięsa się nie da.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Justyna :) starszy chorąży
|
Wysłany:
Nie 21:59, 20 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 246 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PDZ
|
a ja za! chciałabym być wegetarianką, albo przynajmniej zobaczyć się choć na jakiś czas w tej oto roli...ale szczerze mówiąc moja mama by mi więcej boruty robiła (jak zresztą o każdą rzecz...), poza tym to bym miała pewnie jakieś skutki uboczne, bo mam dziwną przemianę materii...
Ale naprawdę mieso da się zastąpić czym innym!
Ja sama gdy tlyko mogę a dane dni w ogóle nie tykam mięsa (za którym zresztą zbytnio nie przepadam)
Choć sama nie wiem...też ejst zdrwoe troszkę...Aaa mam podzielne zdanie :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Private Ryan starszy chorąży sztabowy
|
Wysłany:
Nie 22:05, 20 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 420 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: waldenburg
|
ja sobie życia bez schaboszczaka nie wyobrażam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
strega sierżant
|
Wysłany:
Pon 11:02, 21 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
niech robią co chcą ale każdy (a przynajmniej ja czasem ma ochotę na schaboszczaka w chrupiącej panierce, ja tam sobie nie odmawiam -co widać zresztą- ale raz się żyje , co mam się szczypać
nawiasem to weganizm jest już dla mnie przegięciem co ci ludzie jedzą w ogóle ? trawę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
dż:) chorąży sztabowy
|
Wysłany:
Pon 16:33, 21 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 26 Cze 2005
Posty: 345 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraina marzen i snow - nie?
|
no w sumie warzywami tez sie mozna najesc i przeciez sa jeszcze produkty sojowe (obrzydlistwo), ale ja i tak musze zjesc cos miesnego bo bez tego u mnie nydyrydy;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
ktoś333 MODERATOR
|
Wysłany:
Pon 16:38, 21 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 532 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z naprzeciwka
|
Cytat: | ale ja i tak musze zjesc cos miesnego bo bez tego u mnie nydyrydy;] | To tak jak u mnie, po pewnym czasię czuję nawet potrzebę zjedzenie czegoś co kiedyś żyło i miało imię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
dż:) chorąży sztabowy
|
Wysłany:
Pon 16:47, 21 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 26 Cze 2005
Posty: 345 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraina marzen i snow - nie?
|
ktoś333 napisał: | czuję nawet potrzebę zjedzenie czegoś co kiedyś żyło i miało imię |
o kurcze jak to okrutnie brzmi ale prawda ;]
Mięcho jest zdrowe i dobre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
ktoś333 MODERATOR
|
Wysłany:
Pon 16:54, 21 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 532 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z naprzeciwka
|
prawda zwykle jest okrutna lecz w tym przypadku też smaczna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Lama kapral
|
Wysłany:
Pon 17:24, 21 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Gryzak, nie obrzydza obiadu tj.? Lubisz sobie wyobrażać, że to co jesz NIE SŁUŻYŁO świni do transportu huffna?
kraver napisał: | Pod warunkiem że żaden nie przekonuje mnie że jedząc mięso (...) i takie tam że zabieram życie innej istocie. |
Hmm, to to jest kwestia sporna? O_o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Gryzak generał dywizji
|
Wysłany:
Pon 17:27, 21 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1362 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gryzville
|
Lama napisał: | Gryzak, nie obrzydza obiadu tj.? Lubisz sobie wyobrażać, że to co jesz NIE SŁUŻYŁO świni do transportu huffna? |
Pies moze osikac kapuste. A grzyby tym bardziej! I jakos ludzie jedza. Lama, ja widzialem martwe zwierzaki... Rozszarpane. Trudno mnie powalic obrzydzeniem przy jedzeniu mowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Lama kapral
|
Wysłany:
Pon 17:29, 21 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Może, ale życiową funkcją kapusty czy gdzyba nie jest przepychanie odchodów całymi latami. Co kto lubi
Skoro trudno to w czym problem? I nie odpoeiwdziałeś na moje pierwsze pytanie. ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Gryzak generał dywizji
|
Wysłany:
Pon 17:35, 21 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1362 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gryzville
|
Lama napisał: | Może, ale życiową funkcją kapusty czy gdzyba nie jest przepychanie odchodów całymi latami. Co kto lubi
Skoro trudno to w czym problem? I nie odpoeiwdziałeś na moje pierwsze pytanie. ;p |
Hmm, ja akurat flaczkow nie lubie, ale to ze wzgledu na walory smakowe
A moge sobie cokolwiek wyobrazic. Nie mam problemow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Lama kapral
|
Wysłany:
Pon 17:38, 21 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Przed chwilą pisałeś, że przeszkadza Ci obrzydzanie jedzenia przez "nazidobrych" wegetarian, a teraz piszesz że Tobie NIE DA się obrzydzić jedzenia (MOC! ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Herion młodszy chorązy
|
Wysłany:
Pon 17:40, 21 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znienacka
|
Wyobraź sobie jak smakuje ludzkie mięcho xoD Istnieją na tym świecie ludzie, którzy by nas z chęcią skonsumowali... :oP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
ktoś333 MODERATOR
|
Wysłany:
Pon 17:54, 21 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 532 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z naprzeciwka
|
Właśnie, ciekawe dlaczego nie jedzą oni zwierzęcego mięsa tylko ludzkie?? Ciekawe co jest w nim takiego szczególnego?? hmm... jednak nie mam zamiaru się o tym przekonywać, choć może...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Gryzak generał dywizji
|
Wysłany:
Pon 17:56, 21 Sie 2006 |
|
|
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1362 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gryzville
|
Lama napisał: | Przed chwilą pisałeś, że przeszkadza Ci obrzydzanie jedzenia przez "nazidobrych" wegetarian, a teraz piszesz że Tobie NIE DA się obrzydzić jedzenia (MOC! ). |
Jak mowilem na gg. Na mnie to nie dziala, wegetarianem nie bede, szkoda sil. Wiec to bywa irytujace. A Ty Lama, jestes z tych prawidlowych, cichych wegetarian. Lubie dzialanie a nie deklaracje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|