|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dosiek chorąży sztabowy
|
Wysłany:
Nie 23:37, 13 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 342 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych betonowa wiocha Podzamczem zwana:P
|
Jest Taki Samotny Dom - znakomity tekst i znakomity utwór. Szkoda że Budka Suflera tak bardzo zeszła na psy, bo gdy zaczynali to tworzyli bardzo wartościową muzykę
No to walnę kolejne teksty:
Lady Pank - Zabić Strach
Wóz, który czeka już czarny jest
Z podłogi zmyli kurz, czarną krew
A ty leżysz sobie jak ścięta róża
Bledsza od poduszki, na której śpisz
Słyszę jak z ust do ust krąży szept
Ktoś do pokoju wniósł czarny bez
Czuję jak drętwieją koniuszki palców,
które właśnie dziś mogły pieścić mnie
Ci, którzy mają dość - idą spać
Nie każdy prawo ma rano wstać
Z całkiem niewinnych chmur spada deszcz
Harley'i długi sznur - chrom i czerń
Przeciąg nagle zadarł twoją sukienkę
Biała skóra ud podnieciła mnie
Co trzeba zrobić, by zabić strach ?
Ta chwila czasem za długo trwa
Ci, którzy mają dość - idą spać
Nie każdy prawo ma rano wstać
Judas Priest - Night Comes Down
In the last rays of the setting sun
And the past days, that's where our
memories run
And all of those times
Still race through my mind
I'm shattered inside to find
When the night comes down
And I'm here all alone
When the night comes down
There's nowhere to go
Call me and I'll wait till the summer
You never understood
That I'll wait forever
For love that's only good
As the light starts to dim
The fear closes in
And the nightmares begin
When the night comes down
And I'm here all alone
When the night comes down
And there's no place to go
Oh no you won't be there tomorrow
Oh no say it isn't true
I can't take this pain and sorrow
Oh can't you see my heart is broken in two
Oh, say it ain't so to fight
When the night comes down
And I'm here all alone
When the night comes down
And there's no place to go
IRA - Adres W Sercu
Niech będzie tak jak tego chcesz
Zabierz swój płaszcz i adres w sercu skreśl
Jestem dziś tak samotny, że mógłbym sprzedawać łzy
Noce są teraz dłuższe, dłuższe dni
Pewności jakby mniej, że warto żyć dla kogoś
Że świat jest taki piękny i naprawdę mój
Niech będzie tak jak tego chcesz
Zabierz swój płaszcz i adres w sercu skreśl
Za oknem jeszcze zgiełk, Anioł Stróż pytał o Ciebie
Lecz cóż mu dzisiaj powiem - nocny wpadł gość
Więc w kolejną wejdę noc, zdarzeń ulotnych puch
Lubię powłóczyć się kiedy deszcz, jak wino upija
Niech będzie tak jak tego chcesz
Zabierz swój płaszcz i adres w sercu skreśl
Późno już to mnie na takie balladki wzięło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
|
 |
Agatha starszy sierżant
|
Wysłany:
Pon 16:06, 14 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 80 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Zgadzam się, Dosiek, zgadzam...
To wrzucę jeszcze jeden warty uwagi tekst Budki :
Budka Suflera - "Nowa Wieża Babel"
Świat się wokół nas wciąż mniejszy staje,
Kontynenty na odległość dłoni są,
Samoloty jak z dziecinnych bajek,
Ponad głową coraz szybciej niebo tną.
Ludzie wciąż wędrują wielkim, głośnym stadem,
Z pomieszania mowy słychać jeden głos
Zbudowano drugą, większą Wieżę Babel,
Kto pamięta tamtej, pierwszej wieży los?
Świat się kurczy jak przekłuty balon,
Człowiek też maleje szybko razem z nim,
Przerażony swą niewielką skalą,
Coraz bardziej samotnieje w tłumie tym.
Stąd ucieczki nieprzytomne pustą drogą,
Jakby gdzieś coś za zakrętem było tam
I te wiersze napisane dla nikogo,
I te płótna pełne nostalgicznych plam.
Wieża Babel,
Piękny, choć nieludzki ląd,
Coraz dalej,
Czy to postęp, czy to błąd,
Coraz dalej,
Coraz trudniej uciec stąd...
I jeszcze jeden tekścik Hey'a, żebyście sie przypadkiem nie odzwyczaili
:
Hey - "Z Rejestru Strasznych Snów"
Banalny słońca wschód.
Przewidywalny zachód.
Poranki nie cieszą mnie.
Rozczarowują noce.
Nudzi mnie Nowy Jork.
Nie zachwyca Paryż.
Styczeń, luty, maj.
gdzieś zgubiłam
marzec.
Mija kolejny dzień.
Lato (cenzura) wiosnę.
Za oknem śpiewa ptak.
Dzieci sąsiadom rosną.
Drogi zasypał śnieg.
Chyba przyszły święta.
Kolęda, kolęda.
Juz wiem, że nigdy nie będziesz...
mój
późno już
chodźmy spać
Przepraszam, dlaczego słowo "w y p i e r a" zostało zamienione na "(cenzura)"?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
nethevere MODERATOR
|
Wysłany:
Nie 14:17, 27 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nienacka:)
|
Hunter
T. E. L. I...
Maszyn chór znów pragnie by...
Czarną krwią napoić je...
MARSH! Senat kasę dał i... MARSH!
Prowadź Wodzu tam, gdzie... SHMAL!
Jak masz ropę - jesteś... PAN!!!
Módlmy się, by sumień skrzep...
Nie zapchał nam Zielonych Rzek...
MARSH! Wrócą Bohatersi...
MASH! Ordery do piersi!
M.A.S.H.! Trudno je przypinać...
M.A.S.H.! TRZEBA SIĘ POCHYLAĆ...
... I nastał czas, że wylał HADES!
I nie pomoże nic, gdy zmieszasz ropę z krwią niewinnych ludzi - Stado owiec...
prowadzi w DÓŁ... i zjada PETROBOŻEK!
Terribilis... Est... Locus... Iste...
M.A.S.H.! Teraz matki, wdowy...
M.A.S.H. ! Order zamiast głowy...
$$$$IJ! Petrodolar aż do... KRWI!
Niech się cieszy ZŁY!!!
... I nastał czas, że wylał HADES!
I nie pomoże nic, gdy zmieszasz ropę z krwią niewinnych ludzi - Stado owiec... prowadzi w DÓŁ... i zjada PETROBOŻEK!
... I nastał czas, że wylał HADES!
I nie pomoże nic, gdy zmieszasz ropę z krwią niewinnych ludzi - Stado owiec...
prowadzi w DÓŁ... i zjada PETROBOŻEK!
Terribilis... Est... Locus... Iste...
***********************************************************
Hunter
OsieM
Stary niedźwiedź... podobno śpi... Podobno nie trzeba się bać...
Mówi się na mieście, żeby cicho siedzieć... Jak się zbudzi... to nasss...
Dla ciebie WSZYSTKO PANIE MÓJ! Dla ciebie krew, udręka, łzy!
Dla ciebie rzeźnia Pogan... By właściwego bogaCIĆ!
Dal ciebie nawrócimy świat! Dla ciebie jest ten krwawy bal!
Za wszystko, co dla ciebie... W niebie odbiorę BO$KI $ZMAL!!!
BO$KI $ZMAL!!! BO$KI $ZMAL... BO$KI!!!
Stare bóstwa podobno śpią... Podobno nie nada sie bać...
Mówią na ulicy, żeby cicho chodzić... Jak się zbudzą, to nas...
Dla ciebie teraz PANIE MÓJ! My tu stworzymy sobie RAJ...
Dlatego nam pozwalasz...
Dlatego - ARBEIT MACHT FREI...!!!!!!!!!
Dla ciebie ten ofiarny stos!
Dla ciebie dym palonych ciał!
Tak dużo mi już dałeś...
A ciągle KU$I...
BO$KI $ZMAL!!!
Mój PAN siedzi na tronie... Kopytem stuka o wieko... Z ironią patrzy na świat...
Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...
... PAN siedzi na tronie... Kopytem stuka o wieko... Znudzonym wzrokiem patrzy na dłonie...
Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...
Dla ciebie teraz PANIE MÓJ! My tu stworzymy sobie RAJ...
Dlatego nam pomagasz... Dlatego - ARBEIT MACHT FREI...!!!!!!!!!
Dla ciebie ten ofiarny stos! Dla ciebie dym palonych ciał!
Tak dużo mi już dałeś... A ciągle KU$I BO$KI $ZMAL!!!
... stary niedźwiedź podobno śpi...
***********************************************************
Hunter
NIKT
... Tak, wiem... zawsze byłem nikim
... Wiem też, mogę zgasnąć bez słów
... Obojętność to spokój
... Jest jeszcze SUMIENIE
... W kilku prostych słowach
Cierpienie to nadzieja
Nadzieja to krew
... Krew to życie
Krew to życie
... Słowa we krwi
... Myśli we krwi
... Marzenia we krwi
A cel wciąż uświęca środki
... Szaleńcom od lat
To MY karmimy ich milczeniem
Milczenie to TAK
...Czasem mówią mi, że jestem bezpieczny
...Czasem mówią też, że ktoś jest zwierzęciem
Za górami niebo mieni sie czerwienią...
Dobrze, że nie U NAS!!!
Życie to krew
Krew to wolność
Wolność to nadzieja
Nadzieja to cierpienie
... Słowa we krwi
... Myśli we krwi
... Marzenia we krwi
A cel wciąż uswięca środki
... Szaleńcom od lat
A MY karmimy ich milczeniem
Milczenie to TAK
A cel wciąż uswięca środki
... Szaleńcom od lat
To MY karmimy ich milczeniem
Milczenie to TAK
A cel wciąż uswięca środki
... Szaleńcom od lat
A MY karmimy ich milczeniem
Milczenie to GWAŁT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
ojro plutonowy
|
Wysłany:
Nie 23:29, 27 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kątowni
|
bah! to jest dopiero hicior
Cookie Monster "C is for Cookie"
Now what starts with the letter "C"?
"Cookie" starts with "C"!
Let's think of other things that starts with "C"!
Uh. . .Uh. . . Who cares about da other things?!
(CHORUS)x2
"C" is for Cookie that's good enough for me,
"C" is for cookie that's good enough for me,
"C" is for cookie that's good enough for me,
Oh! cookie, cookie, cookie starts with "C"!
Hey, You know what? A round cookie with one bite out of it looks like a "C"
A round donut with one bite out of it also looks like a "C" but it is not as good as a cookie
Oh, and the moon sometimes looks like a "C" but you can't eat that
So...
(CHORUS)
Cookie Cookie Cookie Starts with "C"
Cookie Cookie Cookie Starts with "C"
What elskjwifhdsifkf
co mnie tak ostatnio na tego POTWORKA wzielo to ja pojecia nie mam... a Ty, Agatho?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Scorpien podpułkownik
|
Wysłany:
Pon 8:23, 28 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 763 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: .:: Centre Of Eternity ::.
|
Skid Row - Youth Gone Wild
Since I was born they couldn't hold me down
Another misfit kid, another burned-out town
Never played by the rules I never really cared
My nasty reputation takes me everywhere
I look and see it's not only me
So many others have stood where I stand
We are the young so raise your hands
They call us problem child
We spend our lives on trial
We walk an endless mile
We are the youth gone wild
We stand and we won't fall
We're the one and one for all
The writing's on the wall
We are the youth gone wild
Boss screamin' in my ear about who I'm supposed to be
Getcha a 3-piece Wall Street smile and son you'll look just like me
I said "Hey man, there's something that you oughta know.
I tell ya Park Avenue leads to Skid Row."
I look and see it's not only me
We're standin' tall ain't never a doubt
We are the young, so shout it out
They call us problem child
We spend our lives on trial
We walk an endless mile
We are the youth gone wild
We stand and we won't fall
We're the one and one for all
The writing's on the wall
We are the youth gone wild
They call us problem child
We spend our lives on trial
We walk an endless mile
We are the youth gone wild
We stand and we won't fall
We're the one and one for all
The writing's on the wall
We are the youth gone wild
We are the youth gone wild
Kingdom Come - Should Have Known
Sad songs, strange thoughts, in my head
Can't laugh, can't cry, going mad
Don't know, which way to go
No one can help, I know!
Endless questions, coming on
No direction, what is wrong
Loving, caring, I do
Still I'm feeling so blue
Should have known
I travel in danger zone
Scared to show!
It's not only her, she knows
Hate to see you hurt inside
Help me fight it by my side
Sweet words, won't do no good
Should have known
I travel in danger zone
Scared to show!
It's not only her, she knows
Should have known
I travel in danger zone
Scared to show!
It's not only her, she knows
Had my fun
Now it's too late to run
I have lied
Knowing it ain't just right
na koniec coś krótszego, ale wcale nie gorszego
Iron Maiden - Remember Tomorrow
Unchain the colours before my eyes,
Yesterday's sorrows, tomorrow's white lies.
Scan the horizon, the clouds take me higher,
I shall return from out of fire.
Tears for rememberance, and tears for joy,
Tears for somebody and this lonely boy.
Out in the madness, the all seeing eye,
Flickers above us, to light up the sky.
Unchain the colours before my eyes,
Yesterday's sorrows, tomorrow's white lies.
Scan the horizon, the clouds take me higher,
I shall return from out of fire.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Gryzak generał dywizji
|
Wysłany:
Pon 9:49, 28 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1362 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gryzville
|
ojro napisał: | bah! to jest dopiero hicior
Cookie Monster "C is for Cookie"
Now what starts with the letter "C"?
"Cookie" starts with "C"!
Let's think of other things that starts with "C"!
Uh. . .Uh. . . Who cares about da other things?!
(CHORUS)x2
"C" is for Cookie that's good enough for me,
"C" is for cookie that's good enough for me,
"C" is for cookie that's good enough for me,
Oh! cookie, cookie, cookie starts with "C"!
Hey, You know what? A round cookie with one bite out of it looks like a "C"
A round donut with one bite out of it also looks like a "C" but it is not as good as a cookie
Oh, and the moon sometimes looks like a "C" but you can't eat that
So...
(CHORUS)
Cookie Cookie Cookie Starts with "C"
Cookie Cookie Cookie Starts with "C"
What elskjwifhdsifkf
co mnie tak ostatnio na tego POTWORKA wzielo to ja pojecia nie mam... a Ty, Agatho?  |
Niech no Ciacho to zobaczy xD
A tak FOKULE to piękny kawałek Masz babo plusa
A coby nie było offtopa - jeden z nielicznych tekstów Cannibal Corspse, który można przetłumaczyć bez słownika oto:
Decency Defied
Torn from your body, removed while you scream
Dissect to collet my blade now reams
Pieces of flesh lie by the side
Worn on my body or put on display
You mark your skin it gives you pleasure
I take your precious art, it becomes my leather
Taking your hide before you have died
Decency defied
Crudely I cut away
All are my prey
Tell me how it feels when your flesh is peeled
You are vain with your art
I desire it torn appart
With my insane hunting the removal of flesh now starts
You mark your skin, it gives you pleasure
I take your precious art, it becomes my leather
Taking your hide before you have died
Decency defied
To you a design
Now a trophy made mine
To you a design
Now a trophy made mine
I seek to find
To satisfy my (cenzura) mind
I seek to find
To satisfy my (cenzura) mind
[Solo Jack Owen]
Ignoring your cries
Exposing your insides
Violence defined
Torn from your body, removed while you scream
Dissect to collect, my blade now reams
Pieces of flesh lie side by side
Worn on my body or put on display
You mark your skin, it gives you pleasure
I take your precious art, it becomes my leather
Taking your hide before you have died
Decency defied
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
nethevere MODERATOR
|
Wysłany:
Pon 10:35, 28 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nienacka:)
|
No widzę Gryzuś że naprawdę oststnio ostro cię wzięło na Kanibalków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
ojro plutonowy
|
Wysłany:
Pon 10:40, 28 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kątowni
|
GRYZAK napisał: | A tak FOKULE to piękny kawałek Masz babo plusa
|
pewnie, ze piekny! bah! genialny;) ale swoja droga Ty za to starasz sie o minusa - BABY to sa na wielkanoc
a tu mamy kolejny hit lata 2006
KABARET MUMIO - KUBECZEK
Skończyła się już noc
żaluzje się rozjechały
na głowę naciągam koc
jest dla mnie za mały
wystają mi nogi
jest mi zimno w nie
nie kocham ciebie
ty nie kochasz mnie
a przecież było nam
tak jak nie wiem gdzie /improwizacja na powyższych motywach/
Jak to, jak to się stało,
że mi wypiłaś
moje KAKA-OOOO!
przecież to mój kubeczek
to mój kubeczek
z wiewiórką jest!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Gryzak generał dywizji
|
Wysłany:
Pon 10:48, 28 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1362 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gryzville
|
[quote="ojro"] GRYZAK napisał: |
pewnie, ze piekny! bah! genialny;) ale swoja droga Ty za to starasz sie o minusa - BABY to sa na wielkanoc
|
Ojj, no przecież ja żartuję, ja do kobiet mam wielki szacunek. Niestety, bez intonacji głosu mogło to brzmieć obraźliwie - kajam się i proszę o wybaczenie
Ale w sumie powiedzieć, że to "baba z jajami" to wcale nie tak źle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
ojro plutonowy
|
Wysłany:
Pon 10:53, 28 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kątowni
|
GRYZAK napisał: | Ojj, no przecież ja żartuję, ja do kobiet mam wielki szacunek. Niestety, bez intonacji głosu mogło to brzmieć obraźliwie - kajam się i proszę o wybaczenie
Ale w sumie powiedzieć, że to "baba z jajami" to wcale nie tak źle  |
przeprosiny przyjete
"baba z jajami" - no nie tak zle. ale to tez zalezy od kontekstu, a tam, gdzie sie czepiam, nie bylo tych jaj dodanych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Scorpien podpułkownik
|
Wysłany:
Pon 10:55, 28 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 763 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: .:: Centre Of Eternity ::.
|
baba z jajami to takie "życie jak miriam.... wszystko pięknie ... a tu H**: specjalnie samo "h" jako, ze 'ch' ma mniejszego powera ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Gryzak generał dywizji
|
Wysłany:
Pon 11:01, 28 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1362 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gryzville
|
Scorpien napisał: | specjalnie samo "h" jako, ze 'ch' ma mniejszego powera ;p |
Spróbuj pomylić na maturze ch na h specjalnie nawet, dla wydźwięku, to zobaczysz jak to zmniejszy power takiej pracy maturalnej
Ale ok, powracamy do tematu - bez offtopów!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Gryzak generał dywizji
|
Wysłany:
Wto 18:25, 29 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1362 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gryzville
|
vicarious •
Eye on the TV
'cause tragedy thrills me
Whatever flavor
It happens to be
Like:
"Killed by the husband"
"Drowned by the ocean"
"Shot by his own son"
"She used the poison in his tea
[and / he] kissed [him / her] goodbye"
That's my kind of story
It's no fun til someone dies
Don't look me at like
I am a monster
Frown out your one face
But with the other
Stare like a junkie
Into the TV
Stare like a zombie
While the mother, holds her child
Watches him die
Hands to the sky cryin,
"Why, oh why?"
Cause I need to watch things die
From a distance
Vicariously, I
Live while the whole world dies
You all need it too - don't lie.
Why can't we just admit it?
Why can't we just admit it?
We won't give pause until the blood is flowin'
Neither the brave nor bold
Will write us the story so
We won't give pause until the blood is flowin'
I need to watch things die
From a good safe distance
Vicariously, I
Live while the whole world dies
You all feel the same so
Why can't we just admit it?
Blood like rain fallin' down
[Drown on grave and ground / ?? ]
Part vampire
Part warrior
Carnivore and voyeur
Stare at the
[transmittal / transmitter]
Sing to the death rattle
La, la, la, la, la, la, la-lie (x4)
Credulous at best
Your desire to believe in
Angels in the hearts of men.
But pull your head on out
[Your head please / ??] and give a listen
Shouldn't have to say it all again
The universe is hostile
So impersonal
Devour to survive
So it is, so it's always been ...
We all feed on tragedy
It's like blood to a vampire
Vicariously, I
Live while the whole world dies
Much better you than I.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
BlackMan ADMINISTRATOR
|
Wysłany:
Wto 19:01, 29 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 561 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Calla Bryn Sturgis
|
Powiedzialbym ze mozna edytowac post zamiast pisac drugi pod spodem, ale nie powiem
Uwaga przekleństwa. -d
(edit)lol przeciez napisalem ponizej
[link widoczny dla zalogowanych]
(jest pare przeklenstw wiec nie wklejam zeby cenzury nie przegrzac)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BlackMan dnia Śro 2:24, 30 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
ojro plutonowy
|
Wysłany:
Wto 21:43, 29 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kątowni
|
chyba znane:
Koszmary. Koszmarów 4 pary.
Koszmary, koszmary
Koszmarów 4 pary
Pierwsza para nim stopnieją śniegi
Pierwej niż przebiśniegi
Z pól popiołów dwa feniksy
Jeźdźcy Apokalipsy
Niedobrą wieść przynoszą
Razem z poranną rosą
Ludziom co o lepsze proszą
Koszmary, koszmary
Druga para: śmierć i walka -
Suki o pancernych karkach
A na wojnie ze smokiem
Rycerzyki pięknookie
Ukłoniły się nabojom
Już nie potrząsają zbroją
Teraz jako krzyże stoją
Trzecia para: łepetyny wrzące
Gorętsze niż słońc tysiące
Sucha burza i kostucha
Ich czerwony kur się słucha
Piekielny żar posyłają
Pomarańczowym gajom
Ludziom co deszcz błagają
Koszmary, koszmary...
Czwarta para: byk i panna
Ich ślepe sługi w sutannach
Ludzie w twardej skale kuli
Kościół co miał łeb z cebuli
Sługi czary poczynili
Nocą krzyże zamienili
Ludziom co się doń modlili
Koszmary, koszmary
Następne 4 pary
Koszmary, koszmary
Skrzypią już drzwi pieczary....
i dwa teksty Kangaroz:
Dla takich chwil najbardziej chcę żyć
Hmm... myślę że mogę powiedzieć ci coś
Czasami mogę mówić to
Co już na długo w tobie zostanie
Jest tak
Widzę każdy gest nie musisz mówić mi jak jest
Nie raz widziałem ludzkie łzy
Widocznie tak musi być
Słyszałem głośny szczery śmiech
I rzeczy jak powinny być
To wszystko może zająć dzień
A czasem brak tych chwil
Jak każdy czasem mogę wątpić
bo zwyczajnie brak mi sił
i myślę wtedy jak jest dobrze
wtedy chcę naprawdę żyć
nie raz myślałem o tym
wiem jak z tym sobie radzić
i wtedy wierzę że się stanie
coś co da wiarę że
Dla takich chwil najbardziej chce żyć
Dla takich chwil najbardziej
Jest coś co znam
Ma to jakiś sens dla wielu
I wtedy czuję że to tak dokładnie dalej ma być
Mam coś co znam i wiem że tym
Wypełnię dzień i parę chwil
Znam wielu takich którzy dziś
Stracili wiarę by nią żyć
Znów mam te chwile tak mam
Tak bardzo mocno chcę żyć
Już nic nie zatrzyma mnie
To moje chwile i wiem
Już są tak blisko widzę
I tak znów otaczają mnie
Ja tak to czuję i wiem
Nie stracę nigdy ich nie...
Dla takich chwil najbardziej chce żyć
Dla takich chwil najbardziej
Dotyczy to tak ciebie jak i mnie
Choć czasem myślę że już ciebie nie ma
Zostaję sam zostaję sam....
Dla takich chwil najbardziej chce żyć
Dla takich chwil najbardziej
i... troche bardziej radosne -> Wata
Lalalalalalalala!
To było lato, gdy szedłem z tatą,
ujrzałem budkę z cukrową watą.
Każdy ją miał i był uśmiechnięty.
Ja szedłem po piasku i parzył mnie w pięty.
Kochany tato, i co ty na to?
Dokoła ludzie z cukrową watą.
Tata popatrzył, nie mówił nic więcej,
wziął mnie za rękę i stanął w kolejce.
Stałem tak przy nim, patrzyłem na morze,
że takie duże i ktoś je stworzył.
O niczym innym myśleć nie chciałem,
gdy stałem tak z nim, za rękę trzymałem.
Dokoła ludzie na całej plaży,
widzę ich wszystkich, lecz nie znam twarzy.
A tata powiedział, że będzie więcej,
gdy stałem tak z nim po watę w kolejce.
Słoneczne lato-ooo z cukrową watą-ooo
lalalala...
Gdy w końcu dostałem ją, chciałem jej więcej,
kręcąc się ciągle przy jego ręce.
Słońce paliło ludzi na plaży,
ja szedłem przy tacie z uśmiechem na twarzy.
Tak jadłem ją całą, zacząłem dotykać,
patrzyłem, jak znika z mego patyka.
I jakoś tak dziwnie mi się zrobiło,
gdy chciałem jej jeszcze, a jej już nie było.
Słoneczne lato z cukrową watą.
Ja idę z tatą i co ty na to?
I będzie tego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
radekx plutonowy
|
Wysłany:
Wto 23:50, 29 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych - podzamcze
|
ojro napisał: | chyba znane:
Koszmary. Koszmarów 4 pary.
...
|
Znane, znane
Lao Che - Godzina W
Tramwajem jadę na wojnę, tramwajem z przedziałem: 'nur fuer Deutsche',
Z pierwszo-sierpniowym potem na skroni, z zimnem lufy Visa w nogawce spodni.
Siekiera, motyka, piłka, szklanka,
biało-czerwona opaska moja- opaska na ramię powstańca.
W kieszeni strach, orzełek i tytoń w bibule,
Ja nie pękam, idę w śmierć ot tak- Na Krótką Koszulę.
Batalion "Zośka" Oi!
Batalion "Pięść" Oi!
Batalion "Miotła" Oi!
"Czata 49", "Parasol"!
I wyszedłeś jasny synku z czarną bronią w noc,
I poczułeś jak się jeży w dźwięku minut- zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką,
Czy to była kula synku, czy to serce pękło? (K.K.Baczyński- "Elegia o...[Chłopcu Polskim])
Nam jedna szarża- do nieba wzwyż,
I jeden order- nad grobem krzyż. (K.K.Baczynski)
The Libertines - Arbeit Macht Frei
Roll a gasper
The guard said he could stay alive
But he has to shovel
And burn his people to die - even if you die
And the gate read:
Arbeit Macht Frei
In her rollers
And a gasper
Cleaning the steps in a mean street
Where no policeman walks the beat
(her old man)
he don't like blacks or queers
(yet he's proud he beat the nazis? - how queer...)
Ale zawiało troche wojennie i ostatnie :
The Ramones - I Don't Want To Grow Up
When I'm lyin' in my bed at night
I don't wanna grow up
Nothing ever seems to turn out right
I don't wanna grow up
How do you move in a world of fog that's
always changing things
Makes wish that I could be a dog
When I see the price that you pay
I don't wanna grow up
I don't ever want to be that way
I don't wanna grow up
Seems that folks turn into things
that they never want
The only thing to live for is today...
I'm gonna put a hole in my T.V. set
I don't wanna grow up
Open up the medicine chest
I don't wanna grow up
I don't wanna have to shout it out
I don't want my hair to fall out
I don't wanna be filled with doubt
I don't wanna be a good boy scout
I don't wanna have to learn to count
I don't wanna have the biggest amount
I don't wanna grow up
Well when I see my parents fight
I don't wanna grow up
They all go out and drinkin all night
I don't wanna grow up
I'd rather stay here in my room
Nothin' out there but sad and gloom
I don't wanna live in a big old tomb on grand street
When I see the 5 oclock news
I don't wanna grow up
Comb their hair and shine their shoes
I don't wanna grow up
Stay around in my old hometown
I don't wanna put no money down
I don't wanna get a big old loan
Work them fingers to the bone
I don't wanna float on a broom
Fall in love, get married then boom
How the hell did it get here so soon
I don't wanna grow up
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Gryzak generał dywizji
|
Wysłany:
Śro 11:14, 30 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1362 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gryzville
|
BlackMan napisał: | Powiedzialbym ze mozna edytowac post zamiast pisac drugi pod spodem, ale nie powiem |
Powiedziałbym, że by wtedy topic nie skoczył, a chodziło mi o ożywienie go, ale ok. Powiedziałbym, że miałeś zmienić sygnaturkę na mniejszą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Doris starszy szeregowy
|
Wysłany:
Śro 11:36, 30 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Ostatnio :
Hey - "A Ty"
Jestem
W podtekście mieszkam gdzieś
W przenośni chowam się
Bywam zygzakiem w oku twym
I szumem w uchu
Misiem twym, co mu pies
Przed laty rozpruł brzuch na szwie
Plastrem na pięcie twej
I kapslem z flagą USA
A Ty kim?
Kim dla mnie mógłbyś być?
Może czymś w dotyku miłym
Tak jak plusz???
Jestem
Powątpiewaniem w sens
Formą ponad treść
Bywam protestem, planem B
I wlepką w metrze.
I tyle ,bo za dużo by zamieszczać innych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Agatha starszy sierżant
|
Wysłany:
Śro 12:30, 30 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 80 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
ojro napisał: | co mnie tak ostatnio na tego POTWORKA wzielo to ja pojecia nie mam... a Ty, Agatho?  |
Zaiste, ciekawe, ciekawe... Widzisz, moja droga, wieczór u kuzynki i już kochasz Cookiego, ja to mam dar przekonywania
Grzegorz Turnau "Piosenka Dla Ptaka"
Kiedy podnieść się nie możesz
I ogarnia cię zwątpienie,
Wtedy nie płacz, ptaku, nie płacz.
Podnieś głowę w stronę nieba,
Uwierz skrzydłom,
Własnym skrzydłom,
One kiedyś ci pomogą
Unieść się nad ziemię, wstać.
Lot twój będzie tak wysoki,
Lot twój będzie tak daleki,
Ile wiary i nadziei
Własnym skrzydłom możesz dać.
A jak będziesz w pierwszym locie,
bliżej nieba, dalej ziemi,
nie zapomnij tam, w przestrzeni
nie zapomnij tam, w błękicie
o tym małym skrawku ziemi,
gdzie powstało twoje życie.
Grzegorz Turnau "Bracka"
Na północy ściął mróz
Z nieba spadł wielki wóz
Przykrył drogi pola i lasy
Myśli zmarzły na lód
Dobre sny zmorzył głód
Lecz przynajmniej się można przestraszyć
Na południu już skwar
Miękki puch z nieba zdarł
Kruchy pejzaż na piasek przepalił
Jak upalnie mój boże
Lecz przynajmniej być może
Wreszcie byśmy się tam zakochali
A w Krakowie na brackiej pada deszcz
Gdy konieczność istnienia trudna jest do zniesienia
W korytarzu i w kuchni pada też
Przyklejony do ściany zwijam mokre dywany
Nie od deszczu mokre lecz od łez
Na zachodzie już noc
Wciągasz głowę pod koc
Raz zasypiasz i sprawa jest czysta
Dłonie zapleć i złóż
Nie obudzisz się już
Lecz przynajmniej raz możesz się wyspać
Jeśli wrażeń cię głód
Zagna kiedyś na wschód
Nie za długo tam chyba wytrzymasz
Lecz na wschodzie przynajmniej życie płynie zwyczajnie
Słońce wschodzi i dzień się zaczyna
A w Krakowie na brackiej pada deszcz
Przemęczony i senny zlew przecieka kuchenny
Kaloryfer jak mysz się poci też
Z góry na dół kałuże przepływają po sznurze
Nie od deszczu mokrym lecz od łez
Bo w Krakowie na brackiej pada deszcz
Gdy zagadka istnienia zmusza mnie do myślenia
W korytarzu i w kuchni pada też
Przyklejony do ściany zwijam mokre dywany
Nie od deszczu mokre lecz od łez
Bo w Krakowie na brackiej pada deszcz
Bo w Krakowie na brackiej pada
Pada deszcz
Pada deszcz
Grzegorz Turnau "Naprawdę Nie Dzieje Się Nic"
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
Czy księgę mądrą napiszesz,
Będziesz zawsze mieć w głowie
Tę samą pustkę i ciszę.
Słowo to zimny powiew
Nagłego wiatru w przestworze;
Może orzeźwi cię, ale
Donikąd dojść nie pomoże.
Zwieść cię może ciągnący ulicami tłum,
Wódka w parku wypita albo zachód słońca,
Lecz pamiętaj: naprawdę nie dzieje się nic
I nie stanie się nic - aż do końca.
Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
Czy księgę mądrą napiszesz,
Będziesz zawsze mieć w głowie
Tę samą pustkę i ciszę.
Zaufaj tylko warg splotom,
Bełkotom niezrozumiałym,
Gestom w próżni zawisłym,
Niedoskonałym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
ktoś333 MODERATOR
|
Wysłany:
Śro 13:58, 30 Sie 2006 |
|
|

Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 532 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z naprzeciwka
|
Afro Kolektyw
Czytaj z ruchu moich ust
(refren - Kuteusz i Nestor)
Czytaj z ruchu moich ust: już jako młokos
najbardziej lubiłem, gdy Murzyn bił w kokos,
i śpiewałem: (nieudolna wokaliza)
Myślę, że powiem wam, iż już jako młokos,
najbardziej kochałem, gdy Murzyn uderzał w kokos,
i śpiewałem: (fałszująca wokaliza)
(Kuteusz)
Tam ta da dam. Byłem wtedy dzieckiem jeszcze,
gdy wszyscy traktowali mnie już jak powietrze.
To pewnie dlatego, że chodziłem w swetrze -
- bo miałem gardło słabe i płuca nienajlepsze.
Panowie, to skandal był w ogóle.
Niech każdy się dowie, jak gnoili mnie szkolni żule:
kazali mi żreć z podłogi kiepy, ściągali mi gacie do kolan.
Niestety, tak wygląda szkoła.
Żułem kiepa oraz oddawałem im drugie śniadanie,
miałem pecha, prawda, ale kiedy się sprzeciwiałem
za taki nietakt palili mnie zapalnikiem, strzelali za mną z procy.
Byłem nikim. Od rana do nocy
musiałem to znosić. W końcu rzekłem "dosyć"
gdy mnie chciano plasteliną stymulować analnie.
Ja doznałem zbyt wielu ataków ich na mnie.
(Ja doznałem zbyt wielu ataków ich na mnie.)
I w jednej chwili znalazłem odpowiedź -
- by kumple mnie lubili, co ze sobą zrobić:
upodobnić się do nich w każdym detalu,
chodzić do Hybryd i słuchać metalu,
wypisać się z klubu miłośników (cenzura)u.
Członkostwo tam było niewskazane.
Zostało to przywitane gromkimi oklaskami,
lecz też zwisło mi straszliwym ciężarem.
(refren - Kuteusz i Nestor)
Bo trzeba wam wiedzieć, że do tej pory jako młokos
wprost uwielbiałem, gdy Murzyn bił w kokos,
i śpiewałem: (koszmarna wokaliza)
Już jako mikroskopijny młokos,
najbardziej kochałem, gdy Murzyn uderzał w kokos,
i śpiewałem: (kupa wokaliza)
(Kuteusz)
Decyzja o zmianie - ona okazała się trafiona
i bystra jak Wisła, błyskotliwa jak iskra.
Zaczęły przybywać delegacje z kwiatami, a w nich ci sami
koledzy, co szczali mi wczoraj do tornistra.
Na to dictum wpadłem na pomysł złoty:
młodzież najlepiej lgnie i ciągnie do głupoty!
Pamiętając o tym, miałem ochotę zaimponować tym, co tylko najgorsze teraz.
Do dzieła. Już nie ma mnie w składzie drugiej ligi,
bo usmażyłem swoje kupa i nagrałem swoje rzygi.
Stado było zachwycone - tego tu jeszcze nie widziano.
Kołem zasnąłem wieczorem, bossem zbudziłem się rano.
Kontynuując rolę klauna chciałem koniecznie spalić browna,
lecz nie ubogaciłem życiowej wiedzy o ów upojny dym -
- było mi wstyd, ponieważ nie znałem żadnego handlarza tym.
Więc choć wiedzę o tripach z internetu zyskałem,
bo kto nie wie nic o tym, ten nie wie nic wcale.
Pulsująca tyłek, browar, wóda, wyczyniałem wszelkie cuda,
wszystko, co tylko, byle bryl się udał.
Wypełniłem się wiedzą od każdej strony.
Wszyscy wiedzą, jaki jestem doświadczony.
Morał: czy przystoi imponować byle komu,
czy lepiej zostać w ciepłych kapciach przy kolacji w domu?
(Nestor)
Czas ten dawny, kurz na nim wzbiera.
Byłeś wtedy zabawny, dużo bardziej niż teraz.
Przyznam - był z ciebie fajny mężczyzna.
(Kuteusz)
Lecz przecież to nie byłem ja, to mój brat bliźniak.
Więc (spokój), powiem ci dzisiaj:
Polska to ojczyzna (robotów) i ojczyzna Milesa Davisa.
Na ścianie w moim pokoju zwisa jego fotos,
bo ja bardzo lubię, kiedy Murzyn bije w kokos.
(refren - Kuteusz i Nestor)
Czytaj z ruchu ust moich: już jako młokos
najbardziej lubiłem, gdy Murzyn bił w kokos.
Uwielbiałem to, gdy on uderzał w kokos, kiedy bił i okładał kokos.
Dziś do tego wróciłem i cieszę się ogromnie,
że żadnych (cenzura)ów nie ma koło mnie.
Teraz ty, teraz kolej twoja. Zrób to dla mnie, zrób to (dla Liroja)
Afro Kolektyw
Nikt tego nie wiedział
(Kuteusz)
Nikt tego nie wiedział - powiem o tym i dowie się każdy
Dowie się że zgłupiał i to było niepoważne
topić tam gdzie tyłek oczekiwania wszelkie
żyć dla niej Teraz jest małe co miało być wielkie
Opowiem wam ryjem historyjkę - jest straszna
Jak wojak Szwejk jest Jaroslava Haska
tak ja byłem jej - a miała na imię Aśka
Dziś nazywam się gej - oto moja porażka
Całowałem ją za uszkiem w parku za krzaczkiem
ona była kwiatuszkiem słoneczkiem misiaczkiem
ja - dopełnieniem czasu wolnego Zrobiło się niemiło
bo to nie były atrakcje typu tego o który chodziło
Więc niepewnie zgubiony zupełnie
zapytałem: "Czego ty właściwie chcesz ode mnie?
Co jest dla ciebie ważne?" Na co listę upomnień
usłyszałem - to było straszne porównywano jakichś żuli do mnie
To było tak: "Jesteś facet? Zachowuj się jak facet
Zdobywaj zadowalaj wykonuj swoją pracę
Zamiast być wyluzowany - nerwy tracisz zamiast być agresywny to płaczesz
jesteś jakiś dziwny A na przykład Maciek
sztywny miał fiut jak kość zawsze na posterunku dupczył w nieskończoność
Mareczka też nigdy nie miałam dość
zabierał mnie gdzieś stale to był odjazdowy gość
Piotrek lizał wspaniale Wojtek miał superprącie"
Z tą armią przegrywałem na każdym froncie
Choć miałem jedno ale - że ja to nie oni -
- uszy po sobie zęby w ścianę i zaraz ich dogonię
Kupiłem sobie mundur i czapkę gestapo
bo ja mam masterplan masterplan na to
Spojrzałem chłodno ściągnąłem usta wąsko
z zawziętą mordą wziąłem się do obowiązku
Dla ciebie błysnę męskimi zębami
uważaj bo w twarz dostaniesz kochanie
skarcę cię raz i drugi będzie fajnie
Jawohl mein fuehrer Und raus Polnische schweine
Ale to wszystko wyglądało sztucznie
Okazało się mało jak bystrym jestem uczniem
Stało się - zawaliłem ten egzamin mimo że mam w sobie wiele amin-
okwasów Na tym się wyczerpał jej cierpliwości zasób
i dała mi do zrozumienia że szkoda na mnie czasu
I ostentacyjnie wychodziła chlać wódę na parking
Z KONKRETNĄ PACZKĄ WIESZ: śmieciem smarkiem
złodziejem (cenzura) menelem i prymitywem
Uwielbiała tych debili i ja byłem temu winien
"Zmień się bo zginiesz - taka moja rada
Liczyłam na faceta a dostałam dziada
A przecież miałeś trząść moim życiem
przebijać się do przodu i odnieść wiele zwycięstw
a jesteś miękki jakiś nie pijesz nie palisz
nie masz kasy po klubach nie lubisz łazić
A ja z chłopakiem muszę się przede wszystkim dobrze bawić!"
I wyszła Lepiej dla mnie mogła nigdy się nie zjawić
Ciężko to było strawić - odebrało mi mowę
moje naiwne nadzieje zostały zwarzone
i poczułem tonę kupa na głowie Ona do grubasa poszła sobie
Ktoś dla kogo żyłem bezpowrotnie znikł
i kto wiedział że to się tak skończy? Nikt
tego nie wiedział
(refren - Kuteusz i Nestor na zmianę):
Nikt tego nie wiedział (Raz)
Tak myślałem tego się spodziewałem
Czy ktoś wiedział? Nikt tego nie wiedział (Dwa)
Tak myślałem tego się spodziewałem
Czy ktoś wiedział? Nikt tego nie wiedział (Trzy)
Tak myślałem tego się spodziewałem
Czy ktoś wiedział? Nikt tego nie wiedział
(Nestor)
Jestem stuletnim dziadem Teraz jestem stuletnim dziadem
Nikt nie wie czego ja się dowiedziałem
Nikt nie wie co jest grane Ja powiem co jest grane
Że odnajdziesz miłość - to jak chcesz możesz się łudzić
ale wiedz co wygodniejsze jest dla młodych ludzi:
znajomych tysiąc miłości szybkie i krótkie
i niech nie wiszą u szyi jakieś fiuty smutne!
Że związek to odpowiedzialność też - to jeszcze
jedno stare kupa jest Co stare - śmieszne
Szkoda wysiłku na zaufanie i ciepło - to nie daje rozrywki ani silnych emocji
Coś wam uciekło ale nie wiecie że uciekło
"Balanga się psuje - trzeba ją opuścić proste
Przecież byłem tutaj tylko gościem - nie zauważyłem żadnej odpowiedzialności
za to" Tak jest wśród młodzieży
Względy kupić należy - coś za coś (cenzura)
Daj mi - to może potem sobie też zabierzesz
Coś śmiesznego powiedz weź mnie na imprezę
wyglądaj jak człowiek miej zawsze twardego -
- to jest przykre dla mnie i płaczę dlatego
(To jest przykre dla mnie i płaczę dlatego)
Jestem dzieciakiem co wcześniej zezgredział
wobec czego mogę powiedzieć wam coś - a nikt tego nie wiedział
(refren - Kuteusz i Nestor na zmianę):
Nikt tego nie wiedział (Raz)
Tak myślałem tego się spodziewałem
Czy ktoś wiedział? Nikt tego nie wiedział (Dwa)
Tak myślałem tego się spodziewałem
Czy ktoś wiedział? Nikt tego nie wiedział (Trzy)
Tak myślałem tego się spodziewałem
Czy ktoś wiedział? Nikt tego nie wiedział
Wbrew pozorom to przyjemna muzyczka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
 |