Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MArta plutonowy
|
Wysłany:
Wto 16:46, 27 Cze 2006 |
|
|
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 1A
|
Wszechstronna jestem pod wzgledem sluchanej muzyki: Rock, dancehall noo ii.. house od biedy czasem; P Jak cos dobre jest to nie gardze i slucham
btw. Asia dokladnie.. tez nie przepadam jak ktos sie obnosi z wyznaniami na koszulkach.. czego to on nie slucha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
BlackMan ADMINISTRATOR
|
Wysłany:
Wto 17:25, 27 Cze 2006 |
|
|
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 561 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Calla Bryn Sturgis
|
No to ja tez jestem poniekad wszechstronny w tej dziedzinie;p na disco sie bawie przy techniawkach, slucham czarnego hip hopu, freestyle'uje (pozdro @Scorp;p), chodze z kumplami na imprezy "dla czarnych" i poguje nawet. Jeszcze tylko chcialbym sie nauczyc grac na gitarze kiedys
Sam z siebie najwiecej slucham chyba Rage Against the Machine (tutaj pozdro@Pvt Ryan), Afu-Ra i duzo starej muzyki funk/hip-hop z lat 70-80
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
threal młodszy chorązy
|
Wysłany:
Wto 18:54, 27 Cze 2006 |
|
|
Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 144 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z tamtąd
|
Justyna napisał: | a techno holenderskie to co takiego? (wykonawna etc?) |
zapewne Armin Van Buuren i np. Paul Van Dyk o ile sie nie myle:) trance robia taki ale nie wiem czym sie rozni od trance'u innej narodowosci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Justyna :) starszy chorąży
|
Wysłany:
Wto 21:35, 27 Cze 2006 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 246 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PDZ
|
aaa jesli to o nich chodzi to fakt wypas!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Jurand starszy chorąży sztabowy
|
Wysłany:
Pią 20:34, 02 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze Spychowa!!! :P
|
http://www.youtube.com/watch?v=6VAkOhXIsI0
Dla mnie rewelka.[/url]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Justyna :) starszy chorąży
|
Wysłany:
Sob 23:46, 03 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 246 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PDZ
|
hmm wkoncu ten temat odnowiony w pewny sposob ;p hehe szkoda, że narazie niewiele ludzi umieszcza opinie na temat trance'u, schranzu (itp.) ew. hh hie hie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Gryzak generał dywizji
|
Wysłany:
Nie 0:55, 04 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1362 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gryzville
|
Justyna napisał: | hmm wkoncu ten temat odnowiony w pewny sposob ;p hehe szkoda, że narazie niewiele ludzi umieszcza opinie na temat trance'u, schranzu (itp.) ew. hh hie hie |
Sorry, ale czym te gatunki mają się niby różnić? Bo jak dla mnie to łupanka, choć przyznam, dobre mogą występować. Ale generalnie... Mało oryginalne w większości (chociaż upraszczam sprawę, bo jest dobra muzyka, ale na imprezach nie ma szans zaistnieć)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
nethevere MODERATOR
|
Wysłany:
Nie 14:35, 04 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nienacka:)
|
Za Wikipedią : Schranz jest gatunkiem muzyki, definiowanym często jako "(...)Bardzo ciężkie, mroczne, undergroundowe techno" a Trance to odmiana muzyki elektronicznej bazująca na chwytliwej melodii i dość prostej melodycznie, rytmicznej linii basowej zwykle wspieranej wyższą i rozwiniętą dynamiczną linią pomocniczą.
Gryz, dla Ciebie to łupanka. Tak samo taki osobnik może nie wiedzieć czym różnią się poszczególne gatunki metalu i dla niego bedzie to jedno wielkie G....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Gryzak generał dywizji
|
Wysłany:
Nie 17:31, 04 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1362 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gryzville
|
Nie stwierdziłem, że to G, tylko chciałem poznać różnice. Bo między Metallicą, a powiedzmy Cannibal Corpse słychać po prostu różnicę A jak jestem raz na ruski rok w miejscu, gdzie grają muzykę, że tak powiem taneczną, to chcę wiedzieć, czym to się różni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
nethevere MODERATOR
|
Wysłany:
Nie 22:38, 04 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nienacka:)
|
No przeciętny zjadacz chleba nie powie że słyszy/czuje róznicę Powie że to metal i tyle. Co lepsze powie że Linkin Park to ciężki metal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Scorpien podpułkownik
|
Wysłany:
Pon 9:50, 05 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 763 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: .:: Centre Of Eternity ::.
|
no i ja się takim ludziom nie dziwie, ponieważ może w radiu to brzmi grzecznie, ale tak naprawde to Linkin Park gra Rapcore ... a muzycy z gatunku Core raczej łagodnych brzmień nie grają i na koncercie przypuszczam takiego Linkin Park jest większy czad niż na jakichś Black Metalach ponieważ brzmienie jest bardziej klarowne przez co ma większego kopa proste....a z black metalem jest odwrotnie ... na płycie brzmi znośnie, a na koncertach nic nie słychac...
kunio napisał: | No to ja tez jestem poniekad wszechstronny w tej dziedzinie;p na disco sie bawie przy techniawkach, slucham czarnego hip hopu, freestyle'uje (pozdro @Scorp;p), | nie widziałem tego wcześniej ale imprezka u tej girl ... Justyny chyba ... była całkiem całkiem hjehehe kurczak w gaciach...komora w łazience no i Lose Yourself w wersji Kunio feat Scorp ;p
-------------------------
gryzak napisał: | Sorry, ale czym te gatunki mają się niby różnić? Bo jak dla mnie to łupanka, choć przyznam, dobre mogą występować |
akurat tutaj pokazujesz swoją ignorancję ponieważ bez poznania tej muzyki ją mieszasz z błotem całkowicie ... a tak samo jak w metalu różni się tempo, brzmienie, wokal... tak samo w techno rózni się Brzmienie, Tempo, a zamiast wokali masz sample melodyczne... naprawde w sumie dość łatwo odróżnić gatunki techno ... osobiście najbardziej lubie Trance ponieważ można przy tym odlecieć sobie troche w tańcu i na zabawach najlepiej się przy tym ludzie bawią... prosty rytm i chwytliwa melodia podobnie jak w Heavy Metalu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
nethevere MODERATOR
|
Wysłany:
Pon 11:45, 05 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nienacka:)
|
Scorpien napisał: | no i ja się takim ludziom nie dziwie, ponieważ może w radiu to brzmi grzecznie, ale tak naprawde to Linkin Park gra Rapcore ... a muzycy z gatunku Core raczej łagodnych brzmień nie grają i na koncercie przypuszczam takiego Linkin Park jest większy czad niż na jakichś Black Metalach ponieważ brzmienie jest bardziej klarowne przez co ma większego kopa proste....a z black metalem jest odwrotnie ... na płycie brzmi znośnie, a na koncertach nic nie słychac..... |
A ja myślę że to wszystko zalezy od gustu muzycznego, bo ja na takim LP raczej fajnie bym się nie bawiła mimo iż jest "och super hiper ekstra klarowny" widziałam koncerty LP i jakoś wcale mi się nie podobały A BM na płycie nie zawsze brzmi znośnie to po pierwsze, a po drugie na koncertach wszystko słychać bardzo dobrze niezaleznie czy brzmi to fajnie na płycie czy nie. Nie mam wiedzy z zakresu technicznego ale sam powinieneś wiedzieć że duzo zalezy też od nagłośnienia i akustyki. Pojedź sobie na jakiś BM koncercik to zobaczysz. Polecam Darzamat, będzie 27.05.2007 w Madnessie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Gryzak generał dywizji
|
Wysłany:
Pon 13:16, 05 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1362 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gryzville
|
Scorpien napisał: | no i ja się takim ludziom nie dziwie, ponieważ może w radiu to brzmi grzecznie, ale tak naprawde to Linkin Park gra Rapcore ... a muzycy z gatunku Core raczej łagodnych brzmień nie grają i na koncercie przypuszczam takiego Linkin Park jest większy czad niż na jakichś Black Metalach ponieważ brzmienie jest bardziej klarowne przez co ma większego kopa proste....a z black metalem jest odwrotnie ... na płycie brzmi znośnie, a na koncertach nic nie słychac...
kunio napisał: | No to ja tez jestem poniekad wszechstronny w tej dziedzinie;p na disco sie bawie przy techniawkach, slucham czarnego hip hopu, freestyle'uje (pozdro @Scorp;p), | nie widziałem tego wcześniej ale imprezka u tej girl ... Justyny chyba ... była całkiem całkiem hjehehe kurczak w gaciach...komora w łazience no i Lose Yourself w wersji Kunio feat Scorp ;p
-------------------------
gryzak napisał: | Sorry, ale czym te gatunki mają się niby różnić? Bo jak dla mnie to łupanka, choć przyznam, dobre mogą występować |
akurat tutaj pokazujesz swoją ignorancję ponieważ bez poznania tej muzyki ją mieszasz z błotem całkowicie ... a tak samo jak w metalu różni się tempo, brzmienie, wokal... tak samo w techno rózni się Brzmienie, Tempo, a zamiast wokali masz sample melodyczne... naprawde w sumie dość łatwo odróżnić gatunki techno ... osobiście najbardziej lubie Trance ponieważ można przy tym odlecieć sobie troche w tańcu i na zabawach najlepiej się przy tym ludzie bawią... prosty rytm i chwytliwa melodia podobnie jak w Heavy Metalu... |
Ehhhh, gdzie ja napisałem do kuternogi, że to dla mnie shit? Tak się składa, że chcę tylko poznać wyznacznik różnic między gatunkami.
Co do koncertów, to przypuszczasz, bo na LP nie byłeś, a na BM to nawet patrzeć nie chcesz. Tylko tak się składa, że na BM trzeba jednak jakiegoś ducha mieć, żeby się podobało, albo chociaż lubić czad ( bo czadem trzeba nazwać to co Satyricon wyprawia na ostatniej płycie i nawet powiem - Black and Roll) albo jeszcze lepiej ostre tempo i klimat ( bo w muzyce metalowej ZAWSZE chodzi o klimat.) A ekhm... Rapcore? It's for kids. Gay kids. Nie chcę nikogo obrażać tym stwierdzeniem, ale jednak, dajesz przykład ignorancji, bo z reguły większość albumów BM jest średnia (nawet za mocne słowo) produkcyjnie, bo nikt tego nie chce utrzymywać poza Norwegią, więc koncerty są jedną z mocniejszych rzeczy, bo inaczej by nie było na tym biznesu. A LP? Nagrywają sobie sample, 3 akordy na song, proste rytmy i głosik plus rap. Dude. To ma pokonać dwie stopy, zabijające riffy i ogólny klimat, który posiada kawałek Freezing Moon więcej, niż LP ma dolarów na koncie?
Zanim osądzisz, posłuchaj, bo z wielu rozmów z Tobą wnioskuję, że dajesz osądy przed posłuchaniem czegokolwiek.
Prosty rytm i chwytliwa melodia mój drogi, to się zowie Disco Polo. NMie porównuj tego do Metalu ani do dobrej muzyki klubowej, bo śmieszne to to co najmniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Scorpien podpułkownik
|
Wysłany:
Pon 13:31, 05 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 763 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: .:: Centre Of Eternity ::.
|
człowieku, a czym się rózni melodia i rytm w disco polo i metalu ? rytm na 4/4 melodia na kilku dźwiękach tylko z tą różnicą, że jest inne wykonanie wokalne i zamiast keybordów gitary ( pierwszy lepszy przykład - Paranoid )... pozatym mam całą dyskografie LP, a także słuchałem Luny ( byłem na koncercie) , Cradle of Filth( cała dyskografia) i paru innych black metalowych zespołów i zaufaj mi ... nie w produkcji jest wina ... bo z produkcją to jest tak, że nie otrzymasz nic lepszego niż sam nagrasz ... więc nie pitol mi tutaj... pozatym spróbuj zrobić takie 3 akordy i sample jak LP żeby stać się jedną z najbardziej rozpoznawalnym grup na świecie która ma jako jedna z niewielu dzisiaj unikalne swoje brzmienie (w prostocie tkwi siła przebicia dla mas i zawsze mniej dźwięków dobrze ułożonych brzmi atrakcyjniej od (cenzura)***), pozatym to, że ciężko Ci przyznać, że Rap w muzyce nawet metalowej może być dobry no to sorry to nie mój problem, że jesteś ograniczony ... i nie wal mi smutów o jakimś duchu do muzyki bo tak naprawde zaczyna Ci brakować argumentów z tego co widze ... pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Dosiek chorąży sztabowy
|
Wysłany:
Pon 15:41, 05 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 342 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wałbrzych betonowa wiocha Podzamczem zwana:P
|
No nie, znowu zaczyna sie gadka z serii "udowodnie Ci że jesteś debilem, a ja mam jedyną niepodważalna rację"... tejk it isi panowie. Muzyka to jest takie stworzenie że kazdy moze mieć do niej swoje indywidualne podejście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Justyna :) starszy chorąży
|
Wysłany:
Pon 15:48, 05 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 246 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PDZ
|
no to się tamat rozwinął. Na początku czytając to od początku poprzedniej wypowiedzi pomyślałam, że może kogoś uraziłam swą wypowiedzią, ale nie sądzę. No tak...kto się interesuje generalnie muzyką i wie na owy temat coś nie coś, jakie są roznice między podgatunkami...Choć niestety znam osobiscie takich, którzy (niby interesując się muzą) nie wiedzą jaka ejst roznica miedzy, w moim przypadku techno, a np. trance czy schranz i rytpy typu C-bool mają taki sam związek co Armin van Buuren dajmy na to, albo np. Red Chot Chili Peppers z dajmy na to Metallicą...bo oba są dla owej osoby niejakiej osoby rockiem...bo na prawdę zdarzały mi sie takie sytuacje w życiu, tym że faktem zostałam też sama urażona, że mowiono do mnie "co słuchasz?" pokazałam słuchawki mp3... "ooo znow techno" ej sorry nie! Trza po prpstu mieć troszku info i wszechstronności a wszytko się będzie wiedzieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Gryzak generał dywizji
|
Wysłany:
Pon 18:21, 05 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1362 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gryzville
|
I dlatego Justyna pytam jaka jest różnica między tymi gatunkami! Chciałbym wiedzieć więcej.
A jak Doś powiedział - take it easy. Nie posiadasz racji absolutnej. Może i odkryłeś humanistę w sobie ale do muzyki masz podejście matematyczne a la Poleś. Bo mówisz, że LP jest znane dzięki muzyce. Bullshit. Bo tak nie działa rynek muzyczny i jeśli sądzisz, że jest inaczej to jesteś smutny. Są rzeczy w radio, których nie warto nawet oglądać w sklepie a są promowane, typu Tokio Hotel. Ot, znaleziono lukę i ją ktoś wypełnił. A jeśli chodzi o prostotę w muzyce to sam sobie w dwóch punktach zaprzeczasz.
Jeśli prostota jest ZAWSZE lepsza, to weź Malmsteenowi to powiedz, że śmierdzi przy LP. A jeśli prostota jest lepsza, to w takim układzie Nirvana jest najlepszą kapelą lat 90. I jeśli nic mnie nie myli - to tak właśnie było, choć ich nie lubisz. No, ale Kurt nie rapował tylko pisał mądre teksty.
Nie pitol, że Kredki to bm. To jakieś pseudo. Prawdziwy black, to Mayhem, Burzum i kilka innych kapel w różnych okresach.
A od ograniczonych to może nie wiem, sam zaczynałeś muzyczną przygodę, ale ja stwierdzam, że rap i metal to nie idzie z sobą i nie zaliczałbym jakiś rapcorów do metalu. To tylko gitara dodana do czegoś. Nic więcej. A smutów nie walę, bo niszcząca większość ludzi siedząca w metalu przyzna mi rację, a nie powie, że brak mi argumentów. Muzyka musi ruszać. Raining Blood dawać kopa, Freezing Moon dawać jakieś misterium, a powiedzmy Fade to Black lekkiego dołka. Ale pan Scorpeusz muzyczny musi wiedzieć w czym rzecz... Szit man.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Jacker77 plutonowy
|
Wysłany:
Pon 20:30, 05 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: [P][O][D][Z][A][M][C][Z][E]
|
A ja bardzo lubie i cenie sobie sluchanie LP (od jakichs 3,5 roku juz ) bo jako odbiorca glownie hip hopu moge zasmakowac wpadajacych w ucho gitar i podobnych rzeczy z tym zwiazanych, nie rezygnujac jednoczesnie z rapu.
Maja swoj styl i mi to odpowiada
A Brydzia... mi tez mozesz objasnic rozne rodzaje tych gatunkow... bo tez sie nie orientuje co tam w trawie piszczy xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
nethevere MODERATOR
|
Wysłany:
Pon 21:55, 05 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 435 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nienacka:)
|
* Koncert Luny w byłym Whisky... yeah !
* A LP jest rozopznawane bo jest nastawione na k o m e r c h ę.
* Rap to rap, metal to metal, połączenie obu - kaszana. I nie mów że ktoś tu się ogranicza bo ja np nie słucham tylko metalu, ale sorry... to do siebie nie pasuje...
* Kredki to alternatywny BM, wogóle nie podobny do tego "true" ale jednak...
* To jest moje zdanie, dziękuję za uwagę.
W gruncie rzeczy dyskusje o muzyce są... bez sensu. Każdy ma swój indywidualny gust i to jego właśnie będzie bronił. No albo napisze coś byle by innym na złość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Justyna :) starszy chorąży
|
Wysłany:
Pon 23:11, 05 Lut 2007 |
|
|
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 246 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PDZ
|
hmm co racja to racja, bo ten kto słucha danego swojego gatunu to wie na temat wiele...
jednak ja spr. odp. na dwa pytania od gryzaka i jacusia...;p czym się różni techno od trance? sięgnę po wiedzę swą z życia i przekład ze źrodeł
TECHNO [typowe!!!!!] (nie słucham!) najprosciej można nazwać dość wesołą muzyką, często zremixowaną w szybkie kawałki, na ogol krotkie, nie zsetowane. Uważne za muzykę komercyjną, dj-e nie tworzą własnych melodii, tylko zremixowane chocby ze straszych utowow (z lat np. 80') popowych...Teorytycznie jest to muzyka elektroniczna, niestey ma troszkę związek z innymi podgatunkami tego typu, jak hardcore, happy hardcore itd. itd. JA NAPISAŁAM CO TO JEST TYPOWE TECHNO ale nie ma wiele związku z pozostałymi, jak np.:
TRANCE ktory jest dość spokojny, prosta melodycznie, powtarzające się kawałki melodii, przytłumione, często z wokalem, ale niezawsze, ew. z krótkimi pojedynczymi słowami..
często działa hipnotyzująco w przypadku ~psychedelic trance~(melodia "arabska" z dziwnymi dźwiękami, czy też
~schranz~ -NIETRANCE-ciężka, monotonna itd. itp...
podgatunków ejst naprawdę sporo i tak naprawdę do końca ja ich nie znam, bo ciężko jest ;]
ale myslę, że roznicę między typowym TRANCE a TECHNO napisałam zresztą mniejsza o to, kogo to nie nieinteresuje neich się nie wgłębia, ale napisałam heh naj to bazować na samych utworach i przykładach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|