Metal pit

za duzo chca zarabiac. na co im te miliony? jeden - dwa by spokojnie starczyly do konca zycia.

Człowiek (basista również

) jest tak skonstruowany że ciągle chce więcej. Jak ma 2 miliony to chce mieć 4. Jak ma cztery to chce 10. Pozatym to jest showbiznes

A tak z innej beczki - słyszeliście o aferze na Ozzfeście (z udziałem Bruce'a Dicckinsona i Sharon Osbourne

)?

Ja słyszałam i uważam to za parodie generalnie:]

Dobrze zrobili. Ozzy jest święty. On z Black Sabbath stworzył heavy metal i etos heavy metalowy. A Bruce to coś mi podpadł ostatnio, bo jedzie po Metallice, Ozzym i myśli, że jest Bóg.

gryzak jak nie wiesz dokładnie to nie pisz bzdur bo jeszcze odemnie wyłapiesz moge Ci nawet podać wyraźny dowód na to co sie tam działo....!!!

poprostu przez to ze ozzy nie mógł grać i ironi liderowali koncertom sharon sie wkurzała a jak powiedział ze ozzy stracił swe oblicze i sprzedał sie MTV do reality show to ja mu przyznaje 100% racji bo taki reality show to poprostu kupa...pozatym sharon obrzuciła sprzęt ironów jajkami i jeszcze poszła do inżynierów dźwięku żeby im koncert psuć... lecz prawdziwi fani sie nie poddali i jak odcieła dickinsona podczas końcówki Halloweed Be Thy Name to publiczność sama dośpiewała do końca z zespołem nagranie....pozatym co to za bzdurne teksty że Bruce jest małpim człowiekiem i że jej gruby synalek Jack może dickinsonowi nakopąc.....pozatym jeszcze jest obrażona że Dickinson machał angielską flagą podczas the trooper a nie amerykańską.... takiej idiotki nie widziałem jeszcze... mogła by sie zainteresowac ze to jest nagranie patriotyczne opowiadające o wojnie krymskiej wiec Bruce ma prawo wymachiwać angielską flagą....

A ja mam takie pytanko - Co uważacie za lepszy instrument??
Bas czy Elektryka?? Bo mam mały dylemacik i tak sobie rozkminiam, czy zostawic gitarke czy kupić basik........ Ech ta muzyka

Tez to miłem, ale powiem, że najlepsze jest mieć kasę i wtedy nie mieć dylematów. Ja bym tam sobie od kogoś pożyczył, a potem zobaczył co i jak

a ja Ci mówie Jurand bierz sie za bas

na gitarce nie robisz kosmicznych rzeczy... nie wysżło Ci z zespołem...nie masz swojej Twórczości...czyli poprost nie grasz pod względem zespołu...jak przejdziesz na bas ... na pewno coś się zmieni...a na pewno trafisz do mojego zespołu

wiec łatwiej Ci sie będzie podciagnąć....

NO...kuszaca propzycja

, tylko qrde skad wziasc 1200 na Corta C4??? Nawiasem mówiac gitara kosmos

.

Wiesz jak Mustain zarabiał?

Ja tam może jakieś wakacyjne wyjazdy pozaliczam, to mi się coś uskłada

a ja bym CO tego polecił [link widoczny dla zalogowanych]

No...to by rozwiazało nasz problem z basistą...a po za tym na bassmanów jest duże zaporzebowanie, więc jęsli nie u nas to gdzieś napewno swoje miejsce znajdziesz (ale i tak Cie wciagamy do zespołu jak tylko kupisz basa

). Bo chyba z przestawieniem się z sześciu na cztery struny nie miałbyś większych kłopotów (no chyba że sprawisz sobie jakiegoś pięcio albo sześciostrunowego basa - to byłby czad :nice:

)

narazie czwóreczka mu starczy

pozatym przynajmniej lewą ręke ma już jako tako wyrobioną

w prawej paluchy poćwiczy i będzie git

Hehe bas juz jest, z tym ze ma 30 lat i jest troszku zniszczony

, ale damy rade

. A tak jakby troche wygladal lepiej to kozak, oryginalny Ibanez....

ee tam moge go odnowic troszqu jakcos ;)lubie sie bawic sprzętem

pozatym ibanez to ibanez

ja tez tak sądze ale czym ten ibanez sie roozni od jakiegostam jacksona. zostanmy przy tym ze ibanez to ibanez. ja osobiscie nie lubie sie bawic sprzetem.

a ja tma mojego tamburyna nie tuninguje, skora z cielaka jest, blaszki sa ze zlota, a obwódka z powtykanymi krzyształami

i jeszcze czadowo mrugaja lampki z choinki gdy nim potrzasam

to dopeiro jest Tamburyn!

dobra, nie bede juz offtopowal

Heheh Juruś, mój Strat ma 28 lat a trzyma się świetnie, a nie jest to bynajmniej oryginalny Fender (choć Pearl to też znana firma ale słynąca raczej z robienia bębnów a nie gitar).
Dzick, a ten twój tamburyn nie jest czasem z Pearl'a?

Za ile go sprzedasz? Bo chętnie bym kupił do kompletu

Wiesz, ale ty o ta gitarke dbales, a u mojego wuja ten bas lezal rdzewiejac przez jakies 10 latek....
Struny to.... ufff, ale troopera zagram. Z kostka ale zagram

ten tamburyn to ja dostalem od wodza apaczy - Omigawy Łapipierda. Nie sprzedam go, to cenna indińska pamiątka

A skóra to z Betoniarki jest

(wtajemniczeni skojarza o jakie zwierze mi chodzi:P )