Metal pit

Wysłałem wiadomość do "ks. Henryka", bo coś mi się zdaje, że to podpucha jest. Nie wierzę, że ktoś na serio mógłby być takim (...) jak ten niby ksiądz. Zobaczymy co odpisze

Hehe, odpisze odpisze. Dostaniesz exkomunike

!!!!

hej co to ma być metal pit nie może być RIP

takze odświeżam i pytanko od razu...jakie według was są zespoły godne uwagi tak powiedzmy z ostanich 5 lat, ale nie chodzi mi o jakieś 5min zespoły typu Tokio Hotel....tylko pełna profeska.... moje typy:

Nightwish, Disturbed, Bracia

Bracia, SOAD, to co Qwal ostatnio wynalazłeś, na E.. cholera nie pamietam,

mudvayne

Ensiferum? Ciekawie grają - muzyka średniowieczna + przester, tylko wokal nie podoba mi się za bardzo. Fajny klimat po prostu

*SOAD - za to że wnieśli coś świeżego do metalowego grania
*Edguy - jak się postarają to mogą przywrócić modę na takie bardziej klasyczne hard&heavy granie
*Bracia (?) - no niby fajnie grają, czerpią z najlepszych tradycji ale jakoś mi się nie widzi żeby zrobili jakąś sporą karierę w naszym kraju

Cholera...ja jednak słucham przestarzałej muzy bo mi brakuje pomysłów na dobre nowe kapele :wink:

Bracia mogliby zrobić światową kariere ale Polska to zadupie muzyczne i ciężko sie wybić...a co do Edguya to cholercia ja takiej świeżości niestety nie odczuwam chyba włąsnie dlatego ze grają bardziej klasyczne heavy i wydaje mi sie ze slucham jakeigoś już bardzo znanego zespołu z lat 80tych ... w sumie można jeszcze zapodać ekipy jak Symphony X czy Metalium ale to także juz są ludzie z wieloletnim doświadczeniem i korzeniami lat 80tych

człowiek sie zmienia

Cannibal Corpse

a serio, z nowych kapel, to uważam, że nawiększą kapelą USA nowothrashową jest LAMB OF GOD. Ciekawa muza, bardzo techniczna, wręcz progresywna momentami. Tylko ten wokal czsami jest "nieklimatyczny".
Jeszcze zda się EKTOMORF. Dośkowi wokal się ni podobał, ale przecież ten koncert z Wacken co ja mam, to nie "rzygają" tylko czasami wokalista dla jaj tak rzuci dla rozgrzewki

A grają ciężko.

Edguy, ciężka sprawa. Fajnie grają, ale ja od heavy nie jestem uzależniony. Ostatnio nieśmiało badam Death , no i jakieś kapele w rodzaju Morbid Angel. Wczesny jest poprostu mocnym thrashem, nawet momentami deathowym. Późniejsze mi nie pasuje.

I super, że kącik żyje

Powiem Ci gryzak że Death też mi się spodobał. Całkiem Ciekawa muzyka wykraczająca daleko paza kanon death metalu (którego w wiekszości wypadków nie znoszę). Mam na kompie kilka kawałków z płytki Sound of Perseverance i muszę przyznać że mi się, o dziwo, bardzo podoba.

Majlepszy rodzaj metalu to Black i tyle ;p Jak człowiek słucha takich kapel jak Cradle Of Filth, Dimmu Borgir, Behemoth, Gorgoroth, Luna Ad Noctum, Burzum, Venom, Marduk, Mayhem czy Bathory to po prostu wie że żyje:)

wie że żyje bo go na mdłości bierze

hehehe nie no żarcik :* każdy ma swoją estetyke ktoś może lubić szmery bajery, show, glam for metal i te sprawy

(ja) heh a ktoś może być za bardziej terro-horro-diablo-wampirycznymi przekazami, które bardziej działają na jego wyobraźnie niż zwykłe teksty (Ezbath -

to ja wymyśliłem sobie tą ksywke skracając nicka poprzedniczki

) chyba sie nie pogniewasz heheh

Elizka, powiedz mi jakim prawem te 2 pierwsze to black metal?

No, ale za Burzum wybaczam, chociaż prawdę mówiąc nie wiem, czy jestem za Burzum, czy za Mayhem

Będziemy się lać jakby co

najpiew będziesz musiał przezemnie sie przebić

heh niestety ale na Twoją niekorzyść elizka ma w momencie kłótni jeden żywy argument popierający ... i to dość mocny chyba

....

Buahahaha, jak pchły rzucę to się będziesz wił z bólu

ale elizka wtedy zdąrzy Ci wbić pazurki

i będziesz leżał

hehehhehe 2 na jednego to jest ciężka sytuacja

Ech..no comments...nie róbcie offtopa

Creeping Death! To jest to czego mi potrzeba przed fizyką

Siedzę sobie i słucham moskiewską Metę i jestem pod wrażeniem, że ta kapela faktycznie kiedyś na koncertach rządziła. No i prywatnie uważam, że Orangutan, mimo, że sympatyczny nie sprawdza się na scenie jak Jason