Gimnazjum

Jestem w 6 klasie i zastanawiam sie jakie gimnazjum wybrac.. na początku byłam bardziej nastawiona na 2lo ale potem usłyszałam troche niezbyt dobrych opinii o tej szkole i teraz to już sama nie wiem. Zalezy mi żeby w liceum trafic do klasy biologiczno chemicznej i słyszałam ze z 1lo wyszło dużo Biol-chemów. Zresztą w naszej szkole był dyrektor z 2 i nam przedstawił 13 gimnazjum , jednak na razie nic nie wiem o 12. Czy możecie mi cos poradzic?Bardzo proszę o odpowiedz

Wyszli...bo mieli lekcje z prof. Janas (przynajmniej większość z nich), a teraz wiele sie pozmieniało...

zawsze mozna trafic na kasprzykową z chemii i wtedy mature zdasz na 5

a z biologii to różnie moze byc..zwłaszcza ze jarema i kwiatkowska to nie to samo co janas

pozatym wybierając jakieś gimnazjum wybierasz automatycznie liceum...wiec ja bym radził tutaj naprawde sie zastanowic ... w 2lo raczej będziesz spędzać zycie na nauce...szczególnie na biol chemie ... u nas moze być troche lepiej..aczkolwiek jeśli trafisz na historie z prof Barto to będziesz miała jeszcze więcej nauki.....ja aktualnie jestem na mat-infie i nie narzekam bo zawsze mogło być gorzej... mimo ze sie przekonałem ze to nie jest mój profil życiowy

Powiem to samo co scorpien, jak lubisz sie all day uczyc idz do 2, jak chcesz i sie uczyc i spedzac czas z fajnymi ludzmi to idz do nas... Bedziesz miala lajt, jak cie bedzie prof. Bałakuszew j. polskiego uczyc, bo to najlepsza polonistka, a co do prof. Kwiatkowskiej, to juz sama nie wiem, ale ogolnie to looz. jestem w 2 kl. gimn i jak narazie to ide do nas do lo...

hehehehe

a teraz ja

powiem tak... moglem isc kurde na biol-chem, to jest przynajmniej wg mnie naprawde bardzo fajny profil. 0BL wcale nie ejst taki luzowaty jak myslalem i jakbym mial teraz wybrac to bym poszedl na biol-chem. Bylem w tym gimnazjum calym (w 12) a teraz jetsem rocznikowo w 2 klasie liceum... no ale ze BL to jestem w 1-szej

i wg mnie dobrze ze nie poszedlem do 2 LO bo tam bym sie zaoral i nie mialbym w ogole normalnego zycia

no do 2lo sie idzie jak chce sie należeć do inteligencji samozwanej

a w 1lo poprostu wychodzisz bardziej wyedukowanym człowiekiem z mnóstwem znajomych....pozatym u nas nie ma az tak dużego zwyczaju picia jakichś nalewek i innych świństw...niestety w 2lo sporo ludzi ma tak ograniczone pole zabawy ze nalewka to dla nich normalny trunek... ja o 2 dużo wiedział o 1 prawie nic... trafiłem do 1 i jestem szczęśliwy bo nie ma chyba lepszego liceum....spoko ludzie, nikt nie kradnie, nie szwenadają sie podejrzane typy, 2 sale gimnastyczne, duża aula

wraz z nagłośnieniem

w której miałem okazje już dawać koncert

cóż więcej potrzeba w szkole jak dobrego W-fu i możliwości przedstawień i koncertów

heheh niezłą reklame robie

tylko czemu ja nie jestem na menadżerku

widzisz scorpien... cierpimy nie na tych profilach an ktorych powinnismy byc

ale co tam... w koncu to tylko liceum. wazne zeby sie wybralo kierunek studiow taki jaki sie chce... choc tez nie zawsze bedzie sie robic to co sie wybralo...

Ja lubie atmosfere w szkole, ludzie sa spoko, mam wielu znajomych. I tylko to mnie tu trzyma.Nienawidze sie uczyc i szkola przyprawia mnie o stres. Ale mysle ze jest pod wzgledem ilosci nauki duzo lepiej niz w 2;-)

ale mimo wszystko i tak nie jest latwo... bardzo duzo materialu w dosc krotkim czasie a potem sprawdzian za sprawdzianem ;/

ejjj tak mowiecie o 2lo ze pija nalewki tylko sie ucza i nic poza tym ;] ja znam duzo osob z tej szkoly i roznice sa niewielkie co do zycia ucznia w 1 i 2 ;] tak wywnioskowalam ;] ale fakt u nas jest sporo fajnych ludzi a w 2 to troche hehe

pzdr ;]

Według mnie tez wcale niema duzej różnicy między poziomem w 2 a unas. Mam paru kumpli którzy razem zemną chodzili do gimnazjum a teraz poszli do 2 i idzie im podobnie jak mnie :confused:

Wcale nie jest tak kolorowo: w II LO mają sprzęt i nagłośnienie takie, że sobie band'y próby mogą robić. A u nas co? Nam prąd wyłączyli na mikołajki w zeszłym roku, a kolegom po fachu na andrzejki mikrofonu zabrakło...Po drugie: W "Drugim", w klasie maturalnej uczą się tylko tych przedmiotów, które mają na maturze a nie tak jak u nas. Kto to widział żeby na mat-infie historia, czy łacina była? Dodam, że biol-chem nie ma łaciny w trzeciej klasie...Nie wspomnę już, że trzeba walczyć o to, aby zdać z niemieckiego. Tam takich problemów nie mają. Teraz właśnie robie zadanie z historii na dwie strony A4, kiedy jutro mam dwie godziny matmy. Nie ma się co dziwić, że oni są lepsi w naukach ścisłych. Dodam, że na pewno przyda mi się na inżynierii budowlanej porównanie powstania styczniowego i listopadowego...Tego właśnie nienawidzę w tej szkole, ale cała reszta jest ok - szczególnie ludzie.

Oj, tez sie za swoich czasow nasluchalem, ze 2 to nieziemskie meczarnie, po prostu nauka 25h/dobe

opowiadaja ci, ktorzy nigdy tam nie byli. Z wyborem nie ma problemu tak naprawde. Mimo, iz obiektywnych wypowiedzi uraczysz niezwykle malo w tym temacie to musisz sie zastanowic po prostu na czym ci najbardziej zalezy. Najlepiej to miec znajomych i ich wypytac. I nie o to "czy jest fajnie" czy nie tylko o konkrety, ktore ci maja umilac/uprzykrzac te 6 lat. Nauka ani zycie towarzyskie cie w zadnej ze szkol nie omina.

Ale jakby ich obchodziło, że coś robimy dla szkoły to by dali nowy mikrofon bezprzewodowy, który też się kurzy

w sumei ja sie nawet o niego nie pytałem

bo i po co

nie potrzebne to było skoro wszystko działa...

a jak tam z prawami ucznia?słyszalam ze w 2 niezbyt sie je przestrzega..aha i dzieki za info

mi tez nie zalezy na takim większym luzie.. uczyc tez sie moge

(chociaz powiennam nad tym sie jeszcze zastanowic)

z prawami ogoglnie gut, a szczegolnie jak sie u mie o nie walczyc, ale na bank lepiej niz w 2 lo

No dobra.. dzieki..a nauczyciele?dobrze ucza? są inteligentni?nie dokuczają zbytnio?