Gdańsk...

[link widoczny dla zalogowanych]

Po prostu brak słów....
3 miechy za TAKIE COS?!?!?!?!??!?!

Od siebie dodam, iż pomysły naszego ministra edukacji bywały bardzo nietrafne, czy też po prostu głupie, ale widząc to co się dzieje teraz w polskich szkołach, coraz bardziej skłaniam się do pomysłu Giertycha na wprowadzenie szkół o zaostrzonym rygorze... Zawsze byłem przeciwny jakiejkolwiek segregacji, ale cóż, zwierzęta trzeba oddzielić od ludzi...

[`]

W takich chwilach cieszę się że nie chodzę do pospolitej szkoły.... a ta akcja to jakaś paranoja... i najgorsze jest to że takie rzeczy będą się pewnie dziać coraz częściej....

Jak to nie chodzisz, a ta niby jaka jest ? Po prostu szkoła z dobrą opinią

Dla mnie to jest straszne, że za TAKIE COŚ ci "koledzy" dostali 3 MIESIĄCE !! Przecież oni są winni śmierci Ani !! Dobrze że sąd nie dał im uniewinnienia, bo nie byli świadomi tego co robią bo mają 14 lat

Skoro wiedzą co to jest gwałt, powinni wiedzieć jakie mogą być konsekwencje choćby jego symulacji. WIĘKSZYCH KAR DLA TAKICH JAK ONI !!

[*]

EDIT: Dzięki Jurndzie

Śpieszyłam się

W dodatku jaka "SZARA" ??

Wiecie polska szkoła przeżywa kryzys, bo nie ma nauczycieli z powołania, i nie mają autorytetu wśród uczniów. My mamy wielkie szczęście że nam trafili się nauczyciele którzy podchodzą do swojej pracy z pasją i zaangażowaniem, i lubią to co robią. Ja osobiście uważam że ludzie powinni reagować na agresję ze strony innych ludzi (w tej klasie było jeszcze kilku innych uczniów którzy mogli iść do dyrekcji, po nauczyciela, czy nawet zadzwonić po policję). Według mnie pomysł z oddzielnymi szkolami niczego nie zmieni, ci młodzi ludzie będą się dusić we własnym sosie i uczyć jeszcze większego cwaniactwa jeden od drugiego. W rezultacie będziemy mieli na utrzymaniu państwa całkiem niezły element kryminogenny który będzie nam zagrażał na ulicach itd. Lepszym rozwiazaniem byłyby prace po lekcjach na rzecz szkoły lub lokalnej społeczności (oczywiście za rzeczy które są lekkie np. dokuczanie koledze, złe zachowanie na lekcji) skoro taki człowiek i tak nie ma lepszego zajęcia tylko marnuje energie na głupoty to może zająć się czymś pożytecznym.

Co do wyroku to rzeczywiście jest trochę śmieszny, ale w Polsce mamy taki kodeks karny nikt tego nie zmieni.

[*]

To jest straszne... Jak pomyślę, że to mogłam być ja to aż mnie ciary przechodzą. Te gnojki powinny dostać jakąś poważniejszą karę, a nie 3miechy!! Jakieś prace społeczne.. Z drugiej strony dziwi mnie zas, żę nie zareagował nikt z klasy!! PARANOJA!! No przepraszam, ale gdyby to którejś z moich koleżąnek się przytrafiło a ja w tym samym czasie byłąbym w kl. to od razu pobiegłabym po nauczyciela!! NIE ROZUMIEM TEGO!! ;/

To bylo straszne !! Ciekawe co w tym czasie klasa robila?! Patrzyla sie jak ich koledzy chcą zgwalcic dziewczyne?! Jak ja upokarzaja?! A widzieliscie co powiedzieli ojcowie tych chlopakow?? W telewizji puscili kawalek wywiadu z nimi, to bylo bezczelne, albo, jak kto woli, swiadczylo o glupocie: "yy...no, ten, tego...yyy...oni chcieli tylko..yyyy...sprawdzic...zobaczyc...a co, pan nigdy nie byl w szkole?!" Czy to znaczy ze ci ojcowie zachowywali sie tak samo i sa zdziwieni, ze dziennikarz takich rzeczy nie robil ?! Porazajace....

((((((((

A ci idioci, co to zrobili na przesłuchaniu powiedzieli, że oni się tak tylko do niej zalecali.

no niezłe zaloty!!

nio nieźle by było jakby tylko takie zaloty były... ale cóż na takich ludzi nie ma słów...

i jak tu nie użyć broni...

Ekhm, widzę, że czytanie słabo idzie:

"Cała piątka została skierowana na trzy miesiące do schroniska dla nieletnich. Nie zostało jeszcze ustalone, jakie schronisko to będzie. (...) W tym czasie toczyć się będzie postępowanie dowodowe, postępowanie wyjaśniające"

Czyli będą dopiero sądzeni. Co Wy myślicie, że to już wyrok? I nie sądzę, że sąd nie skarze ich ostro ( w końcu będą sądzeni jak dorośli - na szczęście)

Druga kwestia - klasa. Nie wiem, ale moim zdanie, to ona tez ponosi winę. Ale z drugiej, nie byliśmy tam, nie widzieliśmy. Dziwi mnie tylko jak to się stało, że nikt nie pobiegł po pomoc i za tą dziewczyną do domu i nie powiadomił rodziców ( i ta przyjaciółka, która o jej zamiarach wiedziała )

A Ojciec - na dobrą sprawę, to go rozumiem. Miłość rodzicielska jest bezwzględna i poprostu robi to co powinien - stoi murem za synem. Bo i co ma robić? I tak jest to bez sensu. Mają zeznania świadków, film i pewnie masę innych rzeczy na nich.

Słowem - gnijcie w więzieniach, gdzie takie zabawy będą im robić starsi "koledzy" z powodu mydła...

W tym pomieszczeniu nie była tylko wspomniana szóstka, ale również ok. 20 innych osób. Dlaczego nikt nie pomógł tej dziewczynie? Nie krzyknął, nie poszedł po kogoś, nie wysłał SMSa po pomoc? To mnie najbardziej dziwi w całej sprawie..

W hołdzie Ani: [link widoczny dla zalogowanych]

rozmawialam o tym z moim ojcem, i on powiedzial ze to starszn i cos, co przykulo moja uwage: "dobra, ja rozumiem, ze chlopcy nie pomogli, tacy gowniarze to sie pewnie cieszyli, ale dziewczyny?!" Ciekawa jestem jak teraz sie czuje klasa, mam nadzieje, ze sie poczuwa odpowiedzialnosci za te bezsensowna smierc.
To by sie nie zdarzylo gdyby ktos mial na tyle rozumu, zeby wstac i zareagowac...

Właśnie. Zresztą, 14-latek powinien być już na tyle rozwinięty umysłowo, aby rozróżnić co jest dobre a co złe, ale prawdopodobnie dzieciary uznały to za niezłą zabawę. Całą tragedię nieźle podsumowało też zachowanie gimnazjalistów, które parę dni temu pokazywały media: środkowy palec w stronę kamery, dziewczynka, która opowiada o zdarzeniu, jak o niezłej powieści, którą ostatnio przeczytała. Zero smutku, zero refleksji nad tym co się stało i w ogóle chyba zero emocji. Brak słów.

Ale proszę bez uogólnień. Jestem rok od nich starsza (3gb rząądzi

)i osobiście uważam, że u mnie w klasie napewno a ni w tym, ani w tamtym roku nic takiego by się nie stało, bez względu na to, jak nienormali są moi koledzy (ale to "norma"w tym wieku

). A może to tez kwestia mentalności i środowiska, w jakim się uczymy (chodzi mi o towarzystwo w szkole)..?? :ee:

Jak mowimy o towarzystwie w szkole, to warto tez podkreslic towarzystwo poza szkolne, ktore w znaczny sposob ksztaltuje czlowieka w tym wieku. Jesli ktos obraca sie w nieodpowiednim srodowisku od mlodszych lat, to nawet elitarnej (zakaldam ze to gimnazjum nie bylo najgorsze) szkole gimnazjalnej ciezko jest takie korzenie wyplewic.

Przylaczam sie do holdu, jednak rzeczywistosc jest taka ze to nie pierwsze takie zdarzenie, i niestety na tym sie raczej nie skonczy. A z tego co wiem to i w pewnych szkolach w walbrzychu sytuacje ktore mozna do podobnego przedzialu zakwalifikowac maja miejsce.

Mowicie, ze 14latke powinien byc juz swiadom roznicy dobra i zla - to tez sprawa srodowiska, tyle ze tutaj najwiekszy wplyw ma chyba srodowisko rodzinne. A jesli (nie slyszalem tej wypowiedzi) jak mowicie, rodzice tych lepkow stwierdzaja ze to chocby w najmniejszym stopniu normalne, no to nie trudno sie domyslec ze sprawa wychowania dziecka i wpojenia tych norm moralnych i roznic miedzy dobrem a zlem lezy.

a co maja powiedziec ich rodzice??? ze sa zli?? zwyrodniali??? przeciez by odrazu dostali wieksz akare... co jak co kazdy rodzic chce chronic swoje dziecko (w tym wypatku debili (light version))

Opinia rodziców chyba nie ma wpływu na wymiar kary, ale owszem może to i reakcja rodziców była w jakimś stopniu naturalną obroną...