Flaschmop (czy jakoś tak)

W każdym razie pomyślałem sobie, aby życie w szkole było jakieś ciekawsze, żebyśmy conajmniej raz w tygodniu zrobili jakiegoś flaschmopa...tutaj każdy bedzie składał propozycję a np. w do piątku bedziemy wybierać sobie coś zmówimy się tutaj, poinformujemy kolegów (koleżanki) nie z naszego forum i wprowadzimy to w życie w szkolę

Więc zarzucajcie pomysłami na masowe przypały i do dzieła!!

FLASHMOB się to zwie

Są różne fajne rzeczy które mozna zrobić. Np:
* W Londynie tłoczno zrobiło się w rzadko odwiedzanym przez klientów sklepie meblowym. Wszyscy jednocześnie wyjęli telefony komórkowe i zaczęli głośno zachwalać przez nie znajomym, wystawiony w sklepie towar.

* Przed wypchanym dinozaurem stojšcym w ekskluzywnym sklepie w Nowym Jorku pojawiło się nagle 300 osób wydających okrzyki przerażenia. Zanim sprzedawcy zdołali wezwać służby porządkowe tłum zniknął.

* W Denver kilkaset osób krzyczało z górnych pięter domu towarowego "PING!" a ludzie zebrani na dole odkrzykiwali "PONG!".

* W Auckland kilkaset osób zebrało się w Burger Kingu, muczało jak krowy przez parę minut, po czym opuściło fast food.

a w realu wszyscy jedli bagietki a potem uciekali

nie wiem czy mogę to zakwalifikowac jako flashmob, ale dzis odbył sie szkolny wyścig kolarski i dwie rundy zapasów na boisku.

Brawa dla uczestników!

Eeeeeee no ale trzeba było mówić że coś sie będzie dziać to byśmy też wzięli udział

hmm ja mam taki pomysl ustawic sie po dwoch stronach korytarzu lub na boisku i zrobic wojne na zeszyty XD

Dobre ale może boleć

i mniejsza z zeszytem, fajna zabawa może być

Tak Radek niezły pomysł z tą falą. Zawsze mozemy jeszcze przywitac Nowy Rok troszkę wcześniej

Z Nowym Rokiem to stare jest, ale dobre:) Ale podoba mi się pomysł z zeszytami... Lepsze bylo by ciasto ale jak się nie ma co się lubi...

ew kazdy moglby kupic paczki XD jeden paczek jeden strzal XD ale to chyba wtedy ciuchy na zmiane chyba musielibysmy miec ale jaka frajda XD

i jeszcze tak zmarnować pączki... :confused:

lepsze to z zeszytami, a może jeszcze jakieś pomysły

w końcu niedługo weekend się kończy i coś trza zrobić :mad:

to na zeszyty wojna !!! ale tylko te wersje z miekka okladka

To pisać kto chętny i kiedy dokładniej to chcecie zrobić

albo jak komuś niepasuje to niech coś lepszegoo wymyśli:)

Na gwoździe

Żartuję. A ile każdy ma mieć tych zeszytów??

no po jednym ew. no chyba ze zeby ktos rzucal

o by miekkie byly hyr hyr:P

Co ty, lepiej po kilka zeszytów, więcej zabawy będzie

To kto jeszcze chętny??

ja jestem zaaaaa jak najbardziej zaaa:D bardzo mi sie podoba ten urojony pomysł bardzo:D

No fajnie to trza znajomych namówić i robimy wojne na zeszyty

tylko kiedy jeszscze mi powiedzcie my friends

pokażemy herbatkowiczom ze sa nudni i w ogole i sie porzucamy zeszytami w piatek na długiej przerwie;D