Afera napisowa

Wubuchła afera dotycząca serwisów napisy.org i napisy.info. Druga pozycja została już zamknięta:

"Przedstawiciele firmy GUTEK FILM zażadali od nas zamkniecia serwisu, którego istnienie (w ich odczuciu), wpływa negatywnie na kondycje finansowa Producentów i Dystrybutorów produkcji filmowych. Postawione ultimatum musielismy spełnic w celu unikniecia kosztownych procesów.
Ponieważ działamy na zasadach non-profit, nie czerpiemy zysków z udostepniania publikowanych przez użytkowników tekstów, ani organizacja (nie posiadamy osobowosci prawnej jako serwis), a tym bardziej nie dysponujemy srodkami na prawna batalie, musimy ulec naciskom i zawiesic działalnosc serwis NAPISY.info (prawdopodobnie na zawsze)."

Co o tym sądzicie? Ja uważam, że prawo jest po stronie serwisów, bo w końcu są tam tłumaczenia amatorskie, a nie kopiowane z DVD czy VCD. Zawsze mogą zmienić nazwe itd. i napisać, że nie są to napisy do filmów ale zwykłe dialogi miedzy ludźmi. Wtedy prawo na pewno będzie po ich stronie. Zainteresowanych tematem zapraszam na forum napisy.org i napisy.info.

jeden jedyny komentarz jaki mi sie nasuwa: głupie... oczywiście, że po stronie serwisów...cóż...tak działają ludzie i nic tego nie zmieni, nawet rozsądek... poza tym jakby sie ktos tam z tych walcząscych nie kapnał, to akie tłumaczenie tekstów dużo daje i rozwija... ale jak mówie, rozsądek...

OO jaaa...jak zamkna ten serwis to ja chyba umre : /